Paweł Krutul o kongresie Nowej Lewicy: spory zostaną zażegnane
- Miejmy nadzieję, że po kongresie ruszymy do przodu i zaczniemy odrabiać straty, struktury partyjne też na to liczą, musimy spełnić te oczekiwania. Musimy przygotować się do wyborów samorządowych i odegrać znaczącą rolę jako gracz polityczny w naszym kraju. Nikt nam nie wybaczy, jeśli nie wykonamy tej pracy - mówił w Polskim Radiu 24 Paweł Krutul (Lewica).
2021-10-06, 09:25
Nowa Lewica podczas kongresu w Warszawie 9 października wybierze swoich dwóch współprzewodniczących.
Pod koniec września sąd partyjny Nowej Lewicy ukarał prof. Joannę Senyszyn m.in. zakazem pełnienia funkcji w partii na okres sześciu miesięcy. Chodziło o wypowiedzi poseł dotyczące Włodzimierza Czarzastego. Senyszyn zarzucała mu stosowanie "stalinowskich metod" wobec członków zarządu partii, którzy zostali przez niego zawieszeni w połowie lipca.
Powiązany Artykuł
Senyszyn: wielu członkom Lewicy nie podobają się autorytarne rządy Czarzastego
Paweł Krutul komentował sytuację ugrupowania przed kongresem zjednoczeniowym. - Trzech liderów umówiło się dwa lata temu na stworzenie jednego projektu pod nazwą Lewica (…), COVID-19 temu przeszkodził. Jako Wiosna wszystkiego dotrzymaliśmy, teraz się łączymy - przypominał.
- Będę głosował na Włodzimierza Czarzastego, który dowiózł do końca projekt Lewicy, na który się umawialiśmy dwa lata temu. Nie wnikam w wewnętrzną sytuację w SLD - dodał.
REKLAMA
Zdaniem gościa audycji, 9 października, w czasie kongresu, spory w Lewicy zostaną zażegnane. - Będziemy walczyli o wyborców, po to jesteśmy w parlamencie, żeby za dwa lata co najmniej współrządzić, tego oczekują od nas działacze, musimy zrobić wszystko, by to się udało, idziemy z kilkoma nowymi inicjatywami - zapewniał.
Poseł komentował także sytuację na granicy z Białorusią. Jak stwierdził, to, co się dzieje, służy politycznie obozowi rządzącemu. - Jako opozycja nie mamy dostępu do granicy, nie mają go dziennikarze. Chcemy, by opinia publiczna wiedziała, co się tam dzieje. Sytuację znamy wyłącznie z przekazów MSWiA oraz białoruskich, trudno to wyważyć. (…) Martwię się o to, że ponad stutysięczna armia oraz Straż Graniczna nie jest w stanie uszczelnić granicy. - podkreślał.
Czytaj także:
W połowie lipca Włodzimierz Czarzasty zawiesił w prawach członków partii ośmioro polityków będących członkami zarządu jego ugrupowania, w tym sześcioro posłów: Tomasza Trelę, Karolinę Pawliczak, Wiesława Szczepańskiego, Wiesława Buża, Jacka Czerniaka, Bogusława Wontora, a także niebędących posłami Sebastiana Wierzbickiego i Wincentego Elsnera, którzy sprzeciwiali się powołaniu w Nowej Lewicy tylko dwóch frakcji po połączeniu z Wiosną. Wcześniej zawieszony został także europoseł Marek Balt. Ostatecznie wszyscy członkowie zarządu poza Wierzbickim, Elsnerem i Wontorem zostali odwieszeni.
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: 24 Pytania - Rozmowa Poranka
REKLAMA
Prowadzący: Eliza Olczyk
Gość: Paweł Krutul (Lewica)
Data emisji: 06.10.2021
Godzina emisji: 7.36
REKLAMA
PR24/ka
REKLAMA