Liga Narodów: Rollercoaster w Turynie. Francja zagra w finale
Francja pokonała Belgię 3:2 w drugim półfinale Ligi Narodów UEFA. Podopieczni Didiera Deschampsa do przerwy przegrywali 0:2, jednak całkowicie zdominowali rywali w drugiej części spotkania i to oni zmierzą się z Hiszpanią w finale.
2021-10-07, 22:39
- W pierwszym półfinale Hiszpania pokonała Włochy 2:1
- Finał Ligi Narodów planowany jest na niedzielę (10 października) o godzinie 20:45
- Gospodarzem finałów tegorocznej edycji są Włochy (mecze odbywają się w Turynie oraz Mediolanie)
- Francja nie odniosła ani jednej porażki w tegorocznej edycji Ligi Narodów
Belgia wygrała grupę 2 z dorobkiem 15 punktów, przed Danią, Anglią i Finlandią, a jedyną porażkę zaliczyła z drużyną Garetha Southgate'a. Francja znalazła się w grupie 3, gdzie okazała się lepsza od Portugalii, Chorwacji oraz Szwecji.
Pierwsza połowa, mimo wyniku, należała do wyrównanych. Zespoły "wymieniały się" dominacją. Francuzi potrafili wykreować sobie więcej sytuacji, jednak ostatecznie to Belgowie wykazali się większą skutecznością.
Już w 4. minucie znakomitą okazję do strzelenia bramki miał Kevin De Bruyne. Pomocnik Manchesteru City uderzył z kilku metrów, lecz świetnym refleksem popisał się Hugo Lloris, który uratował Francję przed utratą bramki. W 34. minucie doszło do kontrowersyjnej sytuacji, bowiem Denayer we własnym polu karnym zagrał piłkę ręką, uszło to jednak uwadze arbitra.
W 37. minucie Yannick Carrasco niespodziewanie zapewnił prowadzenie "Czerwonym Diabłom". Pomocnik Atletico Madryt oddał płaski strzał z ostrego kąta, czego zupełnie nie spodziewał się zaskoczony Hugo Lloris. Od tego momentu Francuzi stracili pewność siebie, a kolejna bramka dla Belgów wisiała w powietrzu. W 41. minucie Romelu Lukaku "zgubił" Lucasa Hernandeza, po czym silnym uderzeniem umieścił piłkę pod poprzeczką i było już 2:0.
REKLAMA
Druga połowa zdecydowanie należała do Francji.
W 62. minucie Karim Benzema przywrócił nadzieje kibicom "Trójkolorowych", strzelając bramkę kontaktową. Z każdą minutą Francuzi byli bliscy coraz bliżej trafienia wyrównującego. Na kolejne okazje nie trzeba było długo czekać. Po nieprzemyślanym faulu Tielemansa Antoine Griezmann padł na murawę w polu karnym, a sędzia Siebert musiał użyć systemu VAR. Niemiec przyznał Francji rzut karny, którego na bramkę w 69. minucie pewnie zamienił Kylian Mbappe.
Podopiecznym Deschampsa ewidentnie nie wystarczał remis, dlatego regularnie próbowali zagrażać bramce Belgów, którzy słabli z każdą sekundą. W 87. minucie jednak to Lukaku znalazł drogę do siatki po dograniu Yannicka Carrasco. Radość Belgów przerwał arbiter, który zasygnalizował spalonego belgijskiego pomocnika.
W 91. minucie Theo Hernandez popisał się fantastycznym uderzeniem z okolic szesnastego metra, którego Courtois nie był w stanie zatrzymać i było już 3:2 dla Francji. Mistrzom świata udało się utrzymać korzystny wynik i to oni zagrają w niedzielę z Hiszpanami w finale Ligi Narodów UEFA.
REKLAMA
Posłuchaj
Francja - Belgia 3:2 (0:2).
Bramki: dla Francji - Karim Benzema (63), Kylian Mbappe (69-karny), Theo Hernandez (90+1); dla Belgii - Yannick Carrasco (37), Romelu Lukaku (41).
Sędzia: Daniel Siebert (Niemcy).
- Liga Narodów: znamy termin losowania trzeciej edycji. 16 grudnia Polacy poznają rywali
- Liga Narodów: udany rewanż Hiszpanów za Euro. Passa Włochów dobiegła końca
- Premier League: Newcastle potwierdziło przejęcie przez gigantów. Są kilkunastokrotnie bogatsi niż szejk Mansour
JK
REKLAMA