Afera w PZPN. W gabinecie prezesa Cezarego Kuleszy wykryto podsłuch

Do sensacyjnych informacji dotarł Piotr Koźmiński z portalu "WP Sportowe Fakty". Według dziennikarza w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN) znaleziono podsłuch. Zdjęcia opublikował dziennikarz śledczy Piotr Nisztor. 

2021-10-09, 11:33

Afera w PZPN. W gabinecie prezesa Cezarego Kuleszy wykryto podsłuch
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Mikolaj Barbanell/ Shutterstock

Podsłuch u prezesa PZPN

Po rządach Zbigniewa Bońka w centrali piłkarskiej, stanowisko prezesa PZPN objął Cezary Kulesza. Teraz wybuchła afera w siedzibie związku. 

Powiązany Artykuł

- Zewnętrzna firma przeprowadzała kontrolę pod kątem wykrycia ewentualnych podsłuchów. Jak się okazało, znaleziono aktywne urządzenie, które wysyłało sygnał do nieokreślonego jeszcze odbiorcy - czytamy na stronie "WP Sportowe Fakty". 

Zdjęcia opublikował również Piotr Nisztor, który przedstawił podłożony podsłuch, jaki znaleziono w gabinecie Kuleszy. Według najnowszych ustaleń sprawę bada policja. 


- Odkryty podsłuch jest na baterie, co oznacza, że podłożono go niedawno. Na takim zasilaniu może dzialac ok 90 dni - pisze Nisztor na Twitterze. 

REKLAMA

Oświadczenie związku

- W piątek, 8 października 2021 roku w godzinach wieczornych, podczas rutynowej kontroli w biurze prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezarego Kuleszy, wykryte zostało urządzenie podsłuchowe. Sprawa została przekazana odpowiednim organom, które zabezpieczyły ślady i rozpoczęły dalsze czynności. O sprawie będziemy informować w kolejnych komunikatach - czytamy na oficjalnej stronie PZPN. 

Nie wiadomo jeszcze czy podsłuch pojawił się teraz, czy jeszcze za kadencji Bońka. Wszystko jednak wskazuje na to, że urządzenia zamontowano za czasów nowego prezesa PZPN

Czytaj także:

/WP Sportowe Fakty/Twitter/PZPN

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej