Wysokie ceny energii w Europie. Polscy dyplomaci w Brukseli winią Gazprom i apelują do UE
Polscy dyplomaci w Brukseli wskazują na Gazprom i jego manipulacje rynkowe jako jeden z powodów rosnących cen energii i apelują do Unii o działania.
2021-10-11, 11:01
Powiązany Artykuł
![komisja europejska free shutter 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/a85b8c9d-a9c0-44aa-b3da-d7c1eb9c5d0f.jpg)
Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka jako pierwsza informowała kilkanaście dni temu o apelu ponad 40 europosłów do Komisji Europejskiej o dochodzenie w sprawie działań rosyjskiego monopolisty.
Później dyplomaci w Brukseli mówili, że także Polska domaga się od Komisji zdecydowanej reakcji argumentując, że ograniczenia w dostawach rosyjskiego gazu do Europy windują ceny surowca.
Wzrost cen
"Unia Europejska nie powinna pozwolić żadnemu producentowi gazu na nadużywanie dominującej pozycji i wykorzystywanie dostaw gazu jako narzędzi politycznego nacisku" - brzmi wpis na Twitterze Stałego Przedstawicielstwa Polski przy Unii Europejskiej, w którym jest odniesienie do Gazpromu. "Wzrost cen energii ma bezpośredni wpływ na wszystkich obywateli i wiąże się z wyjątkowo wysokimi kosztami społeczno-gospodarczymi dla najuboższych" - podkreśliła polska ambasada przy Unii.
Komisja Europejska, pytana kilkakrotnie przez brukselską korespondentką Polskiego Radia, odpowiadała, że dostrzega problem wysokich cen energii, ale nie wiązała tego bezpośrednio z Gazpromem, lecz z pandemią, odbudową gospodarczą i rosnącym popytem na gaz.
REKLAMA
Tymczasem przedstawiciele rosyjskiego monopolisty i władz w Moskwie próbują wykorzystać sytuację i chcą wymusić zgodę na uruchomienie Nord Stream 2 mówiąc, że doprowadzi to do spadku cen gazu.
pkur
REKLAMA