Pierwsza kobieta na spadochronie - Jeanne-Geneviève Garnerin
222 lata temu bohaterska Francuzka, Jeanne-Geneviève Garnerin, jako pierwsza kobieta na świecie wykonała skok ze spadochronem... było to piękne, słoneczne sobotnie południe, 12 października 1799 roku. Pogoda wręcz wymarzona dla podróży balonem, bez chmur, ale, co ważne, wysokie ciśnienie nadające powietrzu ożywczego, październikowego chłodu. W takich warunkach balony wznoszą się znacznie wyżej i piękniejszy jest z nich widok rozległej okolicy.
2021-10-12, 05:40
Skok ten odbył się ze specjalnie skonstruowanego balonu, lecącego na wysokości 900 metrów. W chwili skoku Jeanne-Geneviève byłą bardzo młoda i liczyła sobie zaledwie 24 lata. Za wszystkim stał jej nauczyciel i mąż, starszy od niej o prawie 7 lat - André-Jacques Garnerin.
Mąż skoczkini był wtedy znanym już baloniarzem i twórcą nowoczesnej konstrukcji spadochronu. To on wykonał pierwszy udany skok człowieka na spadochronie. Historia tych pomysłów i prób sięga jednak czasów wcześniejszych. Na portalu "History.com" jest strona poświęcona pierwszym udanym próbom spadochronowym człowieka. Edytorzy tego portalu, w artykule "First parachute jump is made over Paris" ("Pierwszy skok ze spadochronem nad Paryżem") przedstawiają krótką historię tych wydarzeń: "Pierwszego skoku ze spadochronem dokonał André-Jacques Garnerin z balonu wodorowego znajdującego się na wysokości 3200 stóp (nieco ponad 975 metrów) nad Paryżem. Leonardo da Vinci wpadł na pomysł spadochronu w swoich pismach, a Francuz Louis-Sebastien Lenormand stworzył rodzaj spadochronu z dwóch parasoli i skoczył z drzewa w 1783 roku, ale André-Jacques Garnerin był pierwszym, który zaprojektował i przetestował spadochrony zdolne do spowolnienia upadku człowieka z dużej wysokości".
Powiązany Artykuł

Z głową w chmurach - polscy pionierzy baloniarstwa
To niespokojny duch André-Jacquesa pchał go do niesamowitych przeżyć i kolejnych prób. Historia niezwykle ciekawie potoczyła się dalej: "Garnerin po raz pierwszy wymyślił możliwość wykorzystania oporu powietrza do spowolnienia upadku jednostki z dużej wysokości w czasie Rewolucji Francuskiej. Jakkolwiek nigdy nie użył spadochronu, aby uciec z wysokich murów węgierskiego więzienia, gdzie spędził trzy lata - jak czasem mu się to przypisuje. Garnerin nigdy nie stracił zainteresowania koncepcją spadochronu. W 1797 ukończył swój pierwszy spadochron, baldachim o średnicy 23 stóp (nieco ponad 7 metrów) który przymocował do kosza za pomocą lin".
Ten pierwszy skok męża, będący tak naprawdę pierwszą wytrzymałościową próbą spadochronu nowego pomysłu, próbą na dużej wysokości, nie przebiegał dokładnie po myśli wynalazcy. W tekstach źródłowych czytamy: "22 października 1797 roku Garnerin przymocował spadochron do balonu wodorowego i wzniósł się na wysokość 3200 stóp. Następnie wdrapał się do kosza i odciął spadochron od balonu. Ponieważ nie udało mu się umieścić otworu wentylacyjnego na szczycie prototypu, Garnerin szaleńczo oscylował podczas schodzenia, ale wylądował wstrząśnięty i bez specjalnych obrażeń, pół mili od miejsca startu balonu. W 1799 roku żona Garnerina, Jeanne-Genevieve, została pierwszą kobietą spadochroniarzem. W 1802 roku Garnerin wykonał spektakularny skok z 8000 stóp (nieco ponad 2438 metrów) podczas wystawy w Anglii. Zginął w wypadku balonu w 1823 roku, przygotowując się do testowania nowego spadochronu".
REKLAMA
Jak czytamy, skok męża był o dwa lata wcześniejszy i niósł ze sobą duży pierwiastek całkiem realnego zagrożenia. W ciągu dwóch lat Garnerin udoskonalał swój spadochron i w chwili, kiedy jego żona postanowiła dokonać udanej próby, był on już dość bezpiecznym wynalazkiem i pozwalał na właściwe sterowanie czaszą spadochronu. Jak łatwo zauważymy oba pierwsze skoki wykonane zostały w październiku, kiedy warunki atmosferyczne były najlepsze dla wznoszenia się balonu, a pogoda, jeszcze niemroźna, bez deszczu, pozwalała na dobrą obserwację skaczącej osoby.
Tak dzisiaj w sumie obchodzimy dwie rocznice - pamiątkę pierwszego skoku spadochronowego kobiety -Jeanne-Geneviève Garnerin - i prawie dwa lata wcześniejszą udaną próbę genialnego wynalazcy, prywatnie jej męża -André-Jacques Garnerin.
PP
REKLAMA