"Nie możemy udawać, że Berlin pełni wyłącznie rolę arbitra". Niemieckie media o kopalni Turów
Kopalnia Turów stała się problemem dla niemieckiej i czeskiej branży węglowej - zauważa część niemieckich mediów. "Apele o zlikwidowanie polskiej kopalni pogłębiają wrażenie, że Unia Europejska ponownie zawiodła" - twierdzi dziennik "Handelsblatt".
2021-10-12, 21:36
Zdaniem wydania za fasadą postulatów dekarbonizacji toczy się "twarda gra o interesy". "Nie możemy udawać, że w sprawie Turowa Berlin spełnia wyłącznie rolę bezstronnego arbitra" - uważa korespondent dziennika Mathias Brüggmann.
Powiązany Artykuł
"Nie możemy zgodzić się na jej zamknięcie". Na spotkaniu Rady OECD w Paryżu wiceszef MSZ zabrał głos ws. kopalni Turów
Posłuchaj
Według niego, majowego wyroku TSUE, obowiązującego Polskę do natychmiastowego zaprzestania wydobycia węgla na Dolnym Śląsku, nie należałoby sprowadzać jedynie do żądań "szermierzy prawdy o zmianie klimatu".
Czytaj także:
- "Społeczności lokalne są listkiem figowym". Dr Wojtas o sporze o kopalnię Turów
- "Próba ograniczania wydobycia węgla najbardziej uderza w nasze miasto". Mieszkaniec Zgorzelca o konflikcie ws. Turowa
Wtóruje mu publicysta Frank Hennig, wskazując na złoża węgla brunatnego, w które obfituje saksońska Żytawa, oraz spora część niemieckiego obszaru Łużyc. "Trudno nie zauważyć bezmiaru hipokryzji, gdy lobbyści branży węglowej zabierają się do ochrony środowiska w sąsiednich krajach" - tłumaczy Hennig, przypominając, że we wschodnich landach zmagających się z deindustrializacją przemysł węglowy należy do najbardziej pożądanych pracodawców.
mbl
REKLAMA
REKLAMA