Ekstraklasa: Mahir Emreli będzie mógł wystąpić w szlagierze. Legia potwierdziła
Mahir Emreli otrzymał kolejny negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Zawodnik Legii Warszawa, którego występ w szlagierze z Lechem Poznań stał pod znakiem zapytania, ma zielone światło do gry.
2021-10-13, 19:11
W obecnym sezonie Ekstraklasy 24-letni napastnik wystąpił w siedmiu meczach, ale tylko w jednym w podstawowym składzie. Zdobył w nich dwie bramki. Emreli znacznie lepiej spisywał się w europejskich pucharach, wyrastając na kluczową postać zespołu Czesława Michniewicza. W el. Ligi Mistrzów oraz w Lidze Europy zagrał w 10 meczach, strzelając aż sześć goli.
Legia bez wątpienia szykowała napastnika na arcyważne spotkanie z Lechem Poznań, do którego dojdzie już w najbliższą niedzielę o godzinie 17.30. "Kolejorz" prowadzi w tabeli Ekstraklasy, odskoczył mistrzom Polski aż na 12 punktów (Legia rozegrała jednak dwa spotkania mniej). Piłkarze Czesława Michniewicza nie radzą sobie z łączeniem gry na krajowym podwórku z walką w pucharach, co wydaje się przekleństwem polskich drużyn. Obrona mistrzowskiego tytułu miała być jednym z priorytetów, tymczasem stołeczna ekipa jest tuż nad strefą spadkową ligi.
Tym gorzej dla Legii brzmiała wiadomość, że w klasyku nie będzie mógł wystąpić Emreli. Azer dostał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa i musiał opuścić zgrupowanie reprezentacji. Później rzeczniczka prasowa Legii, Izabela Kruk, poinformowała, że drugi wynik testu był negatywny, a zawodnik nie miał żadnych objawów choroby.
REKLAMA
"Zawodnik jest zaszczepiony, nie ma żadnych objawów. Będziemy na bieżąco informować o sytuacji" - napisała.
W środę na oficjalnym profilu klubu na Twitterze poinformowano, że kolejny wynik testu Emreliego ponownie dał wynik negatywny, co oznacza, że piłkarz będzie mógł wystąpić w meczu z Lechem.
Napastnik Legii w przerwie reprezentacyjnej nie mógł zagrać w przegranym 1:3 spotkaniu z Serbią. W tabeli grupy A eliminacji Azerbejdżan zajmuje ostatnie miejsce z jednym punktem na koncie. Serbia jest liderem.
REKLAMA
REKLAMA