Jacek Góralski powrócił do gry po ciężkiej kontuzji. Reprezentant Polski pauzował ponad pół roku

17-krotny reprezentant Polski poważnej kontuzji doznał w lutym. Uraz wykluczył go m.in. z udziału w mistrzostwach Europy 2020. Na szczęście problemy zdrowotne popularnego "Górala" to już przeszłość.

29-latek po raz pierwszy od 7 miesięcy pojawił się na boisku. Pomocnik wszedł w 62. minucie meczu Kajrat Almaty - FK Aktobe. Wszystkie gole w tym spotkaniu padły przed przerwą - pierwszą bramkę zdobył w 31. minucie Artur Szuszenaczew, drugą w 41. minucie Guldżigit Ałykulow. Jedynym strzelcem Aktobe był Nuraly Alip. 

Przed kontuzją Góralski stanowił istotny element w układance selekcjonera reprezentacji Polski Jerzego Brzęczka. Pod wodzą Paulo Sousy, z powodu kontuzji, nie było mu dane wystąpić. Portugalski szkoleniowiec nie zamierza jednak skreślać doświadczonego pomocnika.

- Paulo Sousa zachował się bardzo w porządku. Powiedział, że zna mnie, oglądał mecze z moim udziałem i żebym się nie martwił. Moim celem jest powrót do reprezentacji, bo dostanę swoją szansę - powiedział Góralski.

Kontrakt Polaka z Kajratem Ałmaty obowiązuje do końca grudnia 2023 roku. Góralski trafił do mistrza Kazachstau z bułgarskiego Łudogorca Razgrad za milion euro. Dotychczas w barwach Kajrata rozegrał 18 meczów.

• Premier League: rollercoaster w Leicester, powrót Wolverhampton. Bednarek górą w starciu Polaków
• Premier League: Liverpool gromi na inaugurację kolejki. Hat-trick Firmino
• Bundesliga: Piątek nie wykorzystał okazji. Wielki powrót Haalanda

bg