Real bezlitosny: 8 bramek z Levante
Piłkarze Realu Madryt pokonali na stadionie Santiago Bernabeu Levante 8:0 (4:0) w pierwszym meczu 1/8 finału Pucharu Hiszpanii.
2010-12-23, 15:30
W nagrodę otrzymają dodatkowy dzień wolny 6 stycznia, bowiem wygrali... zakład z trenerem Jose Mourinho.
Po trzy bramki, w obecności 50 tysięcy kibiców, zdobyli Francuz Karim Benzema (5, 31, 68) i Portugalczyk Cristiano Ronaldo (44, 71, 73), a po jednej Niemiec Mesut Ozil (9) i rezerwowy Pedro Leon (89). Rewanż odbędzie się 5 stycznia 2011 roku.
- Każdemu przeciwnikowi w lidze jesteśmy w stanie strzelić po sześć, siedem, a nawet osiem goli - przyznał Benzema.
W obecnym sezonie najskuteczniejszy zawodnik madryckiej drużyny Ronaldo zanotował 25 trafień w 24 meczach.
REKLAMA
Wysokim zwycięstwem "Królewscy" zapewnili sobie nie tylko awans do najlepszej ósemki rozgrywek (ostatni raz po puchar sięgnęli w... 1993 roku), ale również wolne w święto Trzech Króli, bowiem taką stawkę miał zakład z Mourinho.
- Przed meczem piłkarze spytali, czy jeśli zwyciężą 4:0, to będą mogli Trzech Króli spędzić w domach. Zażartowałem, że jeśli goli będzie sześć, wówczas na rewanż pojedziemy w dniu potyczki. Zamierzam dotrzymać obietnicy, bowiem wiem, że 6 stycznia jest ważnym dniem dla Hiszpanów - stwierdził portugalski szkoleniowiec na łamach dziennika "As".
W innych spotkaniach 1/8 finału Pucharu Króla (Copa del Rey) Barcelona bezbramkowo zremisowała z Athletic Bilbao, zaś Almeria wygrała z Realem Mallorca 4:3, a jedną z bramek dla triumfatorów strzelił były gracz Wisły Kraków Nigeryjczyk Kalu Uche.
gaw
REKLAMA
REKLAMA