Kryzys na granicy. Apel przewodniczącego KEP ws. migrantów
Przewodniczący KEP podkreślił, że patrząc na sytuację migrantów "trzeba zachować przed oczyma nie tylko sprawę obrony granic Polski i UE". - Oni znaleźli się w położeniu, jakiego nikomu nie należałoby życzyć - powiedział abp Stanisław Gądecki po spotkaniu z przewodniczącym Episkopatu Niemiec bp. Georgem Bätzingiem.
2021-11-30, 14:56
Przewodniczący KEP wziął we wtorek udział w briefingu po spotkaniu z przewodniczącym Konferencji Episkopatu Niemiec bp. Georgem Bätzingiem, które odbyło się w Kurii Metropolitalnej Archidiecezji Poznańskiej.
Kryzys na granicy. Patowe położenie
Odnosząc się do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej przewodniczący KEP zaznaczył, że w tej kwestii należy występować wspólnie, ponieważ "sprawa dotyczy nie tylko Polski, czy nie tylko Niemiec, ale także Białorusi, Rosji i Ukrainy".
- Mówiliśmy, że to co trzeba zachować przed oczyma, to nie tylko sprawy obrony granic Polski i sprawy obrony granic Unii Europejskiej, ale tak samo sprawy samych migrantów, którzy - oszukani czy nie oszukani - znaleźli się w takim położeniu, którego nikomu nie należałoby życzyć - ocenił.
Dodał, że trzeba również pamiętać o ludziach mieszkających niedaleko granicy polsko-białoruskiej, którzy "też uczestniczą w całym tym dramacie".
REKLAMA
Sprawa Ukrainy
Abp Gądecki zaapelował także o modlitwę o pokój dla Ukrainy. - Mówiliśmy o tym, że w sytuacji poważnego zagrożenia - nie daj Boże, żeby doszło do wojny - konsekwencje tego będą znaczne, dlatego że zachwieje się też równowaga, która do tej pory istniała między Ukrainą, UE i Rosją - powiedział.
- Oprócz tych pracowników ukraińskich, którzy tutaj dobrze się osadzili i uzupełnili nasze braki, może dojść wiele tysięcy uciekinierów - dodał abp Gądecki.
Przewodniczący Episkopatu Polski zaznaczył, że pożądane byłoby odniesienie się do tej trudnej sytuacji we wspólnym, trójstronnym komunikacie polsko-niemiecko-ukraińskim.
Powiązany Artykuł
"Taktyka nocnych ataków przy wsparciu białoruskich służb". Stanisław Żaryn o sytuacji na granicy
Stan wyjątkowy
Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy wydanego na wniosek Rady Ministrów rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.
REKLAMA
Do połowy przyszłego roku, na mocy specustawy, na odcinku granicy z Białorusią stanie stalowy płot zwieńczony drutem kolczastym i wzbogacony o urządzenia elektroniczne. Zapora o długości 180 km i 5,5 m wysokości powstanie na Podlasiu. Wzdłuż granicy zamontowane będą czujniki ruchu, kamery dzienne i nocne. Na Lubelszczyźnie naturalną zaporą jest Bug.
Zobacz także: "24 Pytania - Rozmowa Poranka" rzecznik rządu Piotr Müller o sytuacji na granicy
Zobacz także:
- Żaryn dla włoskiego dziennika: sojusznicy wyrażają uznanie dla naszych działań ws. kryzysu na granicy
- "Dowód na brak wspólnej polityki UE dot. kwestii migrantów". Prof. Konarski o kryzysie na granicy
jp
REKLAMA