Europejskie kraje odnotowują podwyższoną inflację. Oznaki spirali płacowo-cenowej
Inflacja w Holandii wyniosła w listopadzie 5,2 proc. i jest najwyższa od września 1982 roku. Na wzrost cen wpłynęły głównie ceny energii.
2021-12-07, 11:32
W zeszłym tygodniu europejski urząd statystyczny Eurostat ogłosił, że inflacja w Holandia wyniosła 5,6 procent. Wtorkowe dane są obliczane na podstawie metody holenderskiej, która obejmuje również na przykład koszty mieszkania, stąd też różnica.
Wzrost cen towarów i usług spowodowały głównie ceny energii. Cena gazu była w listopadzie wyższa o 53 proc., energii elektrycznej o 74,9 proc., a paliwa - o 24,7 proc.
Według CBS podrożały również odzież i żywność – zwłaszcza ziemniaki, owoce i kawa.
Europejski Bank Centralny (EBC), którego zadaniem jest utrzymanie inflacji na poziomie około 2 procent, na razie nie planuje interwencji.
REKLAMA
Jednak, jak wskazuje dziennik "NRC", w ostatnich tygodniach EBC wydaje się być coraz bardziej świadomy zagrożeń związanych ze wzrostem cen towarów i usług.
- Istnieje ryzyko, że inflacja nie spadnie tak szybko, jak przewidywaliśmy - przypomina słowa hiszpańskiego ekonomisty i dyrektora EBC Luísa de Guindosa holenderska gazeta.
"Komfortowo" powyżej celu inflacyjnego
Szef polityki monetarnej Banku Anglii powiedział, że inflacja prawdopodobnie wzrośnie "komfortowo" powyżej 5 proc. wiosną przyszłego roku, kiedy regulator energetyczny Ofgem podniesie limit cenowy wpływający na miliony gospodarstw domowych.
- Rekordowo wysoki poziom wakatów prawdopodobnie utrzyma się dłużej niż wcześniej oczekiwano, ponieważ rynek pracy dostosuje się do zmian w gospodarce wywołanych przez pandemię- powiedział Ben Broadbent, zastępca prezesa banku centralnego odpowiedzialny za politykę monetarną.
REKLAMA
Niepewność co do wpływu rosnących żądań płacowych pracowników, którzy chcą się zabezpieczyć przed spadkiem poziomu życia, sprawiła, że Bank Anglii będzie bacznie obserwował oznaki spirali płacowo-cenowej.
PolskieRadio24.pl/ PAP/ mib
REKLAMA