Filipiny: tragiczne skutki przejścia tajfunu Rai. Co najmniej 75 osób nie żyje
Tajfun Rai był najpotężniejszym, jaki uderzył w tym roku w Filipiny. Zginęło co najmniej 75 osób. Wcześniej informowano o 33 zabitych.
2021-12-19, 04:41
Tajfun spustoszył w czwartek i piątek środkowe i południowe rejony Filipin, m.in. wyspy Siargao, Bohol i Palawan, chętnie odwiedzane przez zagranicznych turystów. Najwięcej ofiar śmiertelnych - blisko 50 - było na wyspie Bohol.
Prędkość wiatru dochodziła w początkowej fazie do 195 km/godz., później nieco spadła - do 155 km/godz. Wichura zrywała dachy, powalała drzewa i słupy energetyczne. Żywioł zmusił do ewakuacji ponad 300 tysięcy ludzi.
Ogromna "brutalność" wiatru
Świadkowie opisywali silne wiatry, które zrywały dachy i powalały drzewa. Inni mówili o powodziach, które uwięziły mieszkańców w ich domach, do czego doszło m.in. na brzegach wezbranych rzek.
- Nigdy w swoim życiu nie doświadczyłem takiej brutalności wiatru, a nie zostaliśmy nawet bezpośrednio uderzeni - skomentował Jerry Trenas, burmistrz położonego w centralnej części Filipin miasta Iloilo.
REKLAMA
Najbardziej narażony region
W piątek straż przybrzeżna uziemiła wszystkie statki w dziesiątkach portów dotkniętych sztormem, zatrzymując ponad 4,5 tys. pasażerów oraz pracowników promów i statków handlowych. Międzynarodowy port lotniczy w mieście Cebu został zamknięty, część lotów krajowych została odwołana, szkoły i miejsca pracy zostały zamknięte w najbardziej zagrożonych częściach kraju - opisał Nograles. Co najmniej 62 miasta straciły energię elektryczną lub doświadczyły przerw w dostawach prądu.
- Tajfun Rai sieje spustoszenie na Filipinach. Ewakuowano blisko 100 tys. osób
- Tajfun Rai uderzył w Filipiny. Są ofiary śmiertelne i olbrzymie zniszczenia
jbt
REKLAMA
REKLAMA