Akt oskarżenia przeciwko Sławomirowi Nowakowi. Stanisław Żaryn: zebrany materiał jest mocny i obszerny
Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko b. ministrowi transportu Sławomirowi Nowakowi. Jak wyjaśnił Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy ministra-koordynatora służb specjalnych, akt oskarżenia kończy pewien etap działań. - Materiał dowodowy zgromadzony przez prokuraturę i Centralne Biuro Antykorupcyjne był bardzo mocny i obszerny - mówił.
2021-12-21, 17:34
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz przekazała, że Sławomir Nowak został oskarżony o popełnienie 17 przestępstw o charakterze kryminalnym, obejmujących założenie oraz kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze międzynarodowym, mającą na celu popełnianie przestępstw korupcyjnych i płatnej protekcji.
Posłuchaj
Akt oskarżenia przeciw S. Nowakowi. "Mocny i obszerny"
Sprawę skomentował Stanisław Żaryn. - Ten akt oskarżenia kończy pewien etap działań i wyjaśniania okoliczności funkcjonowania byłego ministra transportu Sławomira N. Materiał dowodowy zgromadzony przez prokuraturę i Centralne Biuro Antykorupcyjne był bardzo mocny i obszerny. Mieliśmy do czynienia ze zidentyfikowaniem i rozpracowaniem rozległej, międzynarodowej grupy przestępczej założonej przez Sławomira N. zarówno działającej na Ukrainie, jak i w Polsce - powiedział rzecznik.
Zaznaczył, że od początku sprawa była wymagająca i wielowątkowa. - Mieliśmy do czynienia z głównym mechanizmem ustanowionym przez Sławomira N., który to mechanizm był wprost powiązany z jego funkcją publiczną na Ukrainie. To tam, jak wskazuje materiał dowodowy, dochodziło do przestępstw o charakterze korupcyjnym na ogromną skalę - ocenił Żaryn, dodając, że przestępstwa te były związane z przyjmowaniem korzyści majątkowych przy okazji rozpisywania różnego rodzaju kontraktów na drogi budowane na Ukrainie. - Ta działalność była z kolei podstawą działalności przestępczej dla tej grupy założonej przez Sławomira N. - wskazał.
Działalność także w Polsce
Zaznaczył też, że są jeszcze inne wątki w tej sprawie. - Wątek tej samej grupy na terenie Polski, gdzie dochodziło m.in. do prania pieniędzy na dużą skalę, mowa też o działaniach związanych z pełnieniem przez Sławomira N. funkcji politycznych w Polsce, kiedy to również miało dochodzić do działań sprzecznych z prawem m.in. płatnej protekcji, czy powoływania się na wpływy - wymienił Żaryn. - To wszystko buduje obraz wielowątkowego systemu działań o charakterze przestępczym, na którego czele stał Sławomir N. - ocenił.
REKLAMA
Podkreślił, że duże zasługi dla tej sprawy ma CBA i prokuratura, a z drugiej strony prokuratura antykorupcyjna i NABU Ukraińskie. - Bowiem to zarówno w Polsce, jak i na Ukrainie dochodziło do rozpracowania tego układu przestępczego - wyjaśnił.
- Była poseł PO Bożena K. zatrzymana przez CBA. W tle szereg zarzutów
- Kontrrewolucja adwokata Tuska. Felieton Miłosza Manasterskiego
"Mowa o ogromnych kwotach"
Powiązany Artykuł
Piotr Nisztor: kłopoty Sławomira Nowaka są coraz poważniejsze
Rzecznik podsumował, że o skali działań świadczą sumy, o których mówi prokuratura i CBA. - Doszło do wysłania aktu oskarżenia wobec 15 osób w związku z żądaniem i przyjmowaniem korzyści majątkowej, które prokuratura wycenia na ponad 6 mln złotych. Pranie pieniędzy dotyczyło ponad 8 mln złotych, a sama wartość zabezpieczonego mienia w tym śledztwie to ponad 4,5 mln złotych - wyliczył Żaryn. - Mowa o ogromnych kwotach, które przechodziły przez całą grupę założoną i prowadzoną przez Sławomira N. - dodał.
Sławomir Nowak, były minister transportu w rządzie Donalda Tuska, został w lipcu zeszłego roku zatrzymany w Trójmieście przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego, następnie usłyszał w prokuraturze zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, czerpiącą korzyści z korupcji. Później przez ponad rok przebywał w areszcie. W sierpniu tego roku Sąd Apelacyjny w Warszawie ostatecznie uchylił decyzję o zastosowaniu wobec niego aresztu tymczasowego. Utrzymane w mocy zostały tylko wolnościowe środki zapobiegawcze, tj. zakaz opuszczania kraju, dozór policji i poręczenie majątkowe w kwocie 1 mln zł.
REKLAMA
Posłuchaj
ZOBACZ TAKŻE: "W państwie prawa ponosi się odpowiedzialność". Anna Milczanowska o sprawie Sławomira Nowaka
jmo
REKLAMA