Kolejny polityczny wyrok białoruskiego sądu. 11 lat kolonii karnej za bycie lektorem
Sąd w Mińsku skazał na 11 kolonii karnej Rosjanina który udzielał głosu w materiałach publikowanych przez białoruski kanał opozycyjny. Jegor Dudnikow spędził już siedem miesięcy w areszcie i został uznany za więźnia politycznego.
2021-12-27, 17:11
Jegor Dudnikow został oskarżony m.in. o "podżeganie do nienawiści z ciężkimi konsekwencjami" i "apele o działania skierowane przeciwko bezpieczeństwu narodowemu.
Wszystko za to, że 21-latek udzielał swojego głosu w materiałach publikowanych przez opozycyjny kanał na Telegramie. Według śledczych, w udźwiękowionych przez niego co najmniej 55 filmikach znalazły się "zachęty do wywoływania napięć i konfliktów w społeczeństwie i państwie".
Białoruś. Ogromny wyrok za czytanie
Rosjanin został zatrzymany już na początku maja. Był wtedy bity i poniżany. Białoruskie organizacje praw człowieka uznały go za więźnia politycznego.
Jegor Dudnikow pracował na co dzień, jako kucharz. Lektorem do opozycyjnych materiałów był hobbystycznie. Obrona przekonywała, że chciał on tylko w ten sposób dorobić, a czytane przez niego treści nie miały związku z politycznymi przekonaniami. Ta argumentacja nie przekonała jednak reżimowego sądu, który skazał 21-latka na 11 lat w kolonii karnej.
REKLAMA
Zobacz także: Paweł Mucha w "Sygnałach dnia"
Zobacz także:
- Reżim Łukaszenki dalej nakręca antypolską propagandę. Żaryn pokazał przykłady
- Łukaszenka rozmawiał z Putinem. To preludium do spotkania w cztery oczy
jp/PAP/Biełsat
REKLAMA