Upamiętniono Jana Rodowicza "Anodę". "Jego życiorys jest symbolem walki o wolność"
Przed gmachem Ministerstwa Sprawiedliwości przy pomniku Jana Rodowicza "Anody" złożono kwiaty i upamiętniono bohatera podziemia antykomunistycznego, powstańca warszawskiego z batalionu Szarych Szeregów "Zośka". Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta powiedział, że życiorys "Anody" jest symbolem walki o wolność.
2022-01-07, 16:16
Jak powiedział Polskiemu Radiu Sebastian Kaleta, śmierć Jana Rodowicza jest symbolem losów Pokolenia Kolumbów, walczącego o wolność w systemie komunistycznym. Podkreślał, że podobny los spotkał dziesiątki tysięcy młodych Polaków, który mieli marzenia, które zostały przerwane przez wojnę, a później przez komunistów.
- Ustalenie dokładnych okoliczności śmierci "Anody" po 73 latach jest już niemożliwe, choć nie ulega wątpliwości, że odpowiedzialność za nią ponosi reżim komunistyczny - podkreślił Sebastian Kaleta. - Z wielkim prawdopodobieństwem można stwierdzić jego zamordowanie w śledztwie. Niemniej fakty procesowe w pewnym stopniu zostaną owiane tajemnicą, ponieważ osoby, które to widziały, spowodowały, milczą. Wiele z nich zmarło - zaznaczył wiceminister.
"Anoda"
Jan Rodowicz został aresztowany w Wigilię 1948 r. Po dwóch tygodniach brutalnego śledztwa, według oficjalnej wersji, wyskoczył z czwartego piętra budynku Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego przy Koszykowej w Warszawie. Prawdziwych okoliczności jego śmierci do dziś nie udało się ustalić.
O śmierci "Anody" komunistyczne władze powiadomiły rodzinę dopiero po prawie dwóch miesiącach - 1 marca 1949 roku. Wcześniej ciało "Anody" zostało anonimowo pogrzebane na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie. Jego rodzina potajemnie przeprowadziła ekshumację i trumnę umieszczono w rodzinnym grobie na tym samym cmentarzu.
REKLAMA
- Oddano hołd Janowi Rodowiczowi "Anodzie". "Był legendą już w okresie okupacji"
- Nagroda Jana Rodowicza "Anody". Ostatnie dni na zgłaszanie swoich kandydatów
Działalność komunistyczna
W 1940 roku "Anoda" rozpoczął działalność konspiracyjną. Był uczestnikiem najważniejszych akcji bojowych Grup Szturmowych w 1943 roku: akcji pod Arsenałem, odbicia więźniów pod Celestynowem, akcji pod Czarnocinem, Sieczychami i w Wilanowie.
W sierpniu 1944 roku został odznaczony Krzyżem Srebrnym Virtuti Militari. Pośmiertnie został uhonorowany przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.
REKLAMA
Posłuchaj
Posłuchaj
jb
REKLAMA