Australian Open: Bernard Tomic zakażony koronawirusem. Zawodnik grał w kwalifikacjach

Bernard Tomic, który podczas gry w kwalifikacjach do Australian Open narzekał na złe samopoczucie, jest zakażony koronawirusem. Zawodnik nie wywalczył miejsca w turnieju, ale jego przypadek może zmusić organizatorów do testowania uczestników imprezy.

2022-01-13, 12:54

Australian Open: Bernard Tomic zakażony koronawirusem. Zawodnik grał w kwalifikacjach
Bernard Tomic miał pozytywny wynik testu na COVID-19. Foto: PAP/EPA/LUIS ASCUI

Bernard Tomic zakończył swoją przygodę z Australian Open zarówno szybko, jak i kontrowersyjnie. We wtorek Australijczyk walczył w pierwszej rundzie kwalifikacji do turnieju z Rosjaninem Romanem Safiullinem.

Zgodnie z oczekiwaniami, faworyzowany Safiullin bez większych problemów rozprawił się z rywalem, wygrywając 6:1, 6:4, jednak nie sam wynik, a zachowanie Tomicia odbiło się szerokim echem.

W drugim secie Tomic podczas przerwy rozmawiał z sędzią tego spotkania, narzekał, że źle się czuje i jako przyczynę tego stanu wskazał koronawirusa.

- Jestem pewny, że w ciągu dwóch dni będę miał pozytywny wynik testu. Postawię ci obiad, jeśli będzie inaczej. Nie mogę uwierzyć w to, że nikt tutaj nie jest testowany - mówił. 

REKLAMA

Po meczu, już po powrocie do hotelu, Tomic pisał w mediach społecznościowych, że czuje się fatalnie, a lekarze zalecili mu izolację. Podkreślał też, że czuje się bardzo zawiedziony rezultatem meczu.

W czwartek okazało się, że tenisista miał rację - w czwartek poinformował, że otrzymał pozytywny wynik testu. 

Tomic, który zapowiadał się na świetnego tenisistę, znajdował się w czołowej dwudziestce rankingów, w ostatnich latach nie potrafi nawiązać do swojej najlepszej formy, od dłuższego czasu głównie wywołuje kontrowersje i dostarcza materiałów brukowej prasie. 

W zasadniczej części Australian Open, która rozpocznie się w poniedziałek, w singlu z Polaków wystąpią: Iga Świątek, Magda Linette, Magdalena Fręch, Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak.

REKLAMA

Cały czas trwa ogromne zamieszanie wokół Novaka Djokovicia. Serbski lider światowego rankingu tenisistów we wtorek po raz kolejny trenował na obiektach Melbourne Park, które będą areną Australian Open.

Djoković nie został dotychczas zaszczepiony na COVID-19 i tym samym nie spełnił wymogu organizatorów imprezy. Został zwolniony z tego obowiązku z powodów medycznych, jednak po przylocie do Australii w środowy wieczór cofnięto jego wizę i prosto z lotniska został zabrany do hotelu na przedmieściach Melbourne, gdzie są zakwaterowane także osoby ubiegające się o azyl w tym kraju.

Czytaj także:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej