Sytuacja w Birmie. Michał Lubina: generałowie chcą wyeliminować Aung San Suu Kyi z polityki
- W zarzuty stawiane Aung San Suu Kyi nie wierzą nawet ich autorzy, jest ona przykładem wręcz purytańskiego podejścia do polityki, nigdy nie interesowały jej pieniądze, co też utrudniało jej współpracę ze skorumpowanymi do szpiku kości generałami. Gardziła i gardzi dobrami doczesnymi, ma sposób prowadzenia polityki, w której chodzi o ideały i wyższe cele, nie o pieniądze. Oskarżanie takiej osoby o korupcję jest absurdem - mówił w Polskim Radiu 24 Michał Lubina, autor książek o Dalekim Wschodzie, specjalista od relacji chińsko-rosyjskich (Uniwersytet Jagielloński).
2022-01-23, 17:05
Była demokratyczna przywódczyni Birmy Aung San Suu Kyi usłyszała pięć nowych zarzutów korupcyjnych, dotyczących m.in. wydawania pozwoleń na wypożyczenie i zakup helikoptera - poinformował anonimowy przedstawiciel birmańskiego wymiaru sprawiedliwości, cytowany przez agencję Associated Press.
Michał Lubina zaznaczył, że Aung San Suu Kyi przebywa obecnie w areszcie domowym. - Czeka na kolejne wyroki, ale wszyscy znamy finał, chodzi w tym o to, by wyeliminować ją na zawsze z polityki. Ma już 76 lat i jeżeli otrzyma kolejne wyroki, to już nie wyjdzie z aresztu, o to chodzi generałom - stwierdził.
- Jej ojciec, generał Aung San, jest człowiekiem, którego można porównać, w dużym uproszczeniu, do naszego Józefa Piłsudskiego, jest ojcem niepodległości Birmy. To bardzo sprawny polityk, który „jeździł różnymi tramwajami” ale wysiadał zawsze na przystanku niepodległość. W swoim czasie był socjalistą, komunistą, faszystą, a w końcu antyfaszystą, ale były to dodatki ideologiczne do podstawowego celu, jakim było wyrwanie dla Birmy niepodległości z rąk Imperium Brytyjskiego, i to się udało dzięki osłabieniu Brytyjczyków podczas II wojny światowej. Aby osiągnąć ten cel, stosował różne metody, i pokojowe, i przemocowe, ma na swoim koncie zbrodnie wojenne, ale ostatecznie odniósł sukces - przypomniał ekspert.
Posłuchaj
Już wcześniej Aung San Suu Kyi postawiono pięć innych zarzutów w związku z rzekomym popełnieniem przestępstw korupcyjnych; za każde z nich grożą do 15 lat więzienia i grzywna. Została też skazana na sześć lat pozbawienia wolności za nielegalny import krótkofalówek i złamanie obostrzeń covidowych.
Zdaniem zwolenników byłej przywódczyni i laureatki Pokojowej Nagrody Nobla zarzuty i proces zostały spreparowane przez juntę, aby uzasadnić obalenie w lutym ub.r. rządu jej partii Narodowa Liga na rzecz Demokracji (NLD).
Birma pogrążona jest w chaosie od puczu z 1 lutego 2021 r., gdy wojsko przejęło władzę w kraju, odsuwając od niej wybrany demokratycznie rząd. Później armia i podległe jej służby bezpieczeństwa wielokrotnie brutalnie tłumiły strajki i protesty przeciwko wojskowej dyktaturze
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
REKLAMA
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Michał Lubina
Data emisji: 23.01.2022
Godzina emisji: 15.06
REKLAMA
PR24/ka
REKLAMA