Dr Marek Posobkiewicz: po omikronie może skończyć się pandemia

- Jeżeli omikron będzie nadal tak ekspansywny, jeśli gwałtownie nie zwolni, to możemy przypuszczać, że następny sezon jesienno-zimowo-wiosenny nie będzie już pandemiczny, tylko endemiczny. Będą zakażenia, ale bez takiej ilości ciężkich przypadków - mówił w Polskim Radiu 24 dr Marek Posobkiewicz, były szef GIS.

2022-01-30, 18:51

Dr Marek Posobkiewicz: po omikronie może skończyć się pandemia
Dr Marek Posobkiewicz uważa, że gwałtowne rozprzestrzenianie się omikrona może spowodować, że tak wiele osób zachoruje na COVID-19, że w następnym sezonie jesienno-zimowym nie będzie już pandemii. Foto: shutterstock.com/Gorodenkoff

Nadchodzące wielkimi krokami zimowe igrzyska olimpijskie w Pekinie znów, tak jak wcześniej letnie igrzyska w Tokio, odbywać się będą w cieniu pandemii COVID-19. W Polskim Radiu 24 o rozprzestrzenianiu się koronawirusa SARS-CoV-2 oraz zagrożeniach z nim związanych, także podczas igrzysk, mówił dr Marek Posobkiewicz.

"Musimy powoli wracać do normalności"

Gość PR24, zapytany, czy widzi zagrożenia związane z igrzyskami olimpijskimi, stwierdził, że jeśli chodzi o koronawirusa, powinniśmy "powoli wracać do normalności".

- Jeśli się spojrzy na statystyki z poprzednich lat, jeszcze przedcovidowych, to w sezonie jesienno-zimowo-wiosennym w samej Polsce też było tygodniowo do kilkuset tysięcy przypadków infekcji wirusami - grypą, wirusami grypopodobnymi. Ten wirus powoli będzie się wpisywał w ten schemat. W następnych sezonach już nie będzie pandemii. Koronawirus dalej będzie powodował duże ilości zakażeń, ale nie będzie tak dużej ilości osób wymagających hospitalizacji i nie będzie tak dużo zgonów - mówił dr Marek Posobkiewicz, dodając, że "będzie dochodzić do zgonów, od tego nie uciekniemy", ale - zauważył - z powodu grypy też dochodzi do zgonów.

Dopytywany o organizację igrzysk olimpijskich, były szef GIS-u stwierdził, że gdyby on o tym decydował, ograniczyłby dostęp do wydarzenia - zarówno kibicom, jak i sportowcom, trenerom, ekipom, czy dziennikarzom - wyłącznie do osób zaszczepionych. - To nie znaczy, że na pewno by nie doszło do żadnego zakażenia. Mogłoby dojść do zakażenia, ale prawdopodobieństwo byłoby dużo mniejsze, a ponadto, jeśliby doszło do zakażenia, nie niosłoby to za sobą ciężkiego zachorowania - wyjaśnił.

REKLAMA

"Omikron może zakończyć pandemię"

Dr Marek Posobkiewicz podkreślił, że piąta fala pandemii, wywoływana przez wariant omikron, jest już właściwie niemożliwa do zatrzymania, ale każdy, kto się dotąd nie zaszczepił, a jednak zmądrzeje i się zaszczepi, może zmniejszyć falę osób, które umrą z powodu COVID-19.

- Jeżeli omikron będzie nadal tak ekspansywny, jeśli gwałtownie nie zwolni, to możemy przypuszczać, że następny sezon jesienno-zimowo-wiosenny nie będzie już pandemiczny, tylko endemiczny. Będą zakażenia, ale bez takiej ilości ciężkich przypadków - mówił lekarz.

Podkreślił także, że konieczne jest, by jak najwięcej osób się zaszczepiło, bo każdy, kto się nie zaszczepi, a nie przechoruje, ma drastycznie większą szansę na śmierć z powodu zakażenia koronawirusem. Jak wyjaśnił, ten, kto skutecznie chronił się przed zakażeniem, ale uparcie odmówił szczepienia, w przyszłości, kiedy skończy się pandemia, mimo to może być jedną z tych osób, które są predestynowane do ciężkiego przejścia COVID-19, i w czasie, kiedy nie będzie obostrzeń, nie będzie maseczek i nikt już nie będzie mówił o koronawirusie, ktoś taki umrze z jego powodu.

Czytaj również:

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Dr Marek Posobkiewicz o możliwym zakończeniu pandemii po omikronie ("Pro publico" / PR24) 24:32
+
Dodaj do playlisty

* * *

Audycja: "Pro publico"
Prowadzi: Małgorzata Raczyńska-Weinsberg
Gość: dr Marek Posobkiewicz (lekarz w szpitalu MSWiA, były szef GIS)
Data emisji: 30.01.2022
Godzina emisji: 16.35

PR24/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej