Izolacja Natalii Maliszewskiej. Szef Polskiej Misji Olimpijskiej: niech to się wreszcie skończy
- To, że Natalia pojawiła się w wiosce, nie było jeszcze jednoznaczne z możliwością startu, ponieważ test na obecność koronawirusa musi zrobić każdy. [...] W drodze na tor znowu miałem tę straszną rolę, aby przekazać Natalii, że niestety nie wystartuje. Takie dostaliśmy ostateczne zdanie i musieliśmy się do tego dostosować. Dramat, niech to się już wreszcie skończy - powiedział Polskiemu Radiu 24 szef Polskiej Misji Olimpijskiej Konrad Niedźwiecki.
2022-02-05, 16:50
Sobota jest pierwszym po ceremonii otwarcia Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie dniem rywalizacji sportowców. Tego dnia dla polskiej reprezentacji najważniejsze było to, czy na swoim koronnym dystansie 500 metrów w short tracku będzie mogła wystartować główna kandydatka do medalu - Natalia Maliszewska.
Sportsmenka od przylotu do stolicy Chin zmagała się z niepewną sytuacją związaną z koronawirusem - kilkukrotnie test na obecność SARS-CoV-2 w jej organizmie okazał się być pozytywny. W piątek zawodniczka pojawiła się w wiosce olimpijskiej, ale w sobotę ostatecznie nie wystartowała w swojej dyscyplinie.
O szczegółach prosto z Chin opowiedział Polskiemu Radiu 24 szef Polskiej Misji Olimpijskiej Konrad Niedźwiedzki. - To, że Natalia pojawiła się w wiosce, nie było jeszcze jednoznaczne z możliwością startu, ponieważ test na obecność koronawirusa musi zrobić każdy. Ona zrobiła go rano w wiosce, tak jak inni olimpijczycy, którzy przyjechali z hotelu izolacyjnego - powiedział.
Jak wskazał, polska ekipa bardzo długo musiała czekać na wynik testu, więc spakowano się, aby przygotować się do startu, ponieważ liczono na wynik negatywny. - Jednak w drodze na tor znowu miałem tę straszną rolę, aby przekazać Natalii, że niestety nie wystartuje. Takie dostaliśmy ostateczne zdanie i musieliśmy się do tego dostosować. Dramat, niech to się już wreszcie skończy - powiedział Konrad Niedźwiecki.
REKLAMA
"To był smutny dzień"
Z kolei siostra Natalii - Patrycja Maliszewska - przyznała, że "to był smutny dzień". - Ja na nią patrzę bardziej jak na swoją siostrę, niż jak na zawodniczkę, z którą trenuję i ona jest dla mnie po prostu ważna. Dla mnie jej zdrowie i to, jak się będzie czuła, są ważniejsze niż jakikolwiek medal. Mimo to wiem, że to są jej marzenia. Ja jako starsza siostra przeżywam to mocniej - powiedziała.
Jak dodała zawodniczka, "ma nadzieję, że uda się odciąć psychicznie od tej sytuacji, ponieważ to wydaje się być najtrudniejsze". - Fizycznie trudno jest nas złamać, bo bardzo ciężko trenujemy, psychicznie wydaje mi się, że też, ale są jakieś granice i widzę, że one są w tym momencie troszeczkę przekraczane - wskazała.
Występy Polek w short tracku
W sobotę w zawodach liderkę polskiej kadry zastąpiła Kamila Stormowska, która zajęła czwarte miejsce w swoim biegu kwalifikacyjnym. Ponadto na torze pojawiły się także Nicola Mazur (czwarte miejsce) i Patrycja Maliszewska (trzecie miejsce). Żadna z Polek nie awansowała do ćwierćfinału.
***
REKLAMA
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
- Igrzyska olimpijskie Pekin 2022. "Wielki ból głowy dla sponsorów"
- Deberny: kiedyś igrzyska olimpijskie wyłaniały najlepszych z najlepszych. Dziś robią to testy
***
REKLAMA
Audycja: Magazyn olimpijski - Pekin 2022
Prowadzący: Robert Skrzyński
Data emisji: 5.02.2022
Godzina emisji: 15.33
REKLAMA
ng
Polecane
REKLAMA