Samoloty RAF w sąsiedztwie Ukrainy. Media: będą patrolować przestrzeń powietrzną

Wysłanie samolotów RAF do południowo-wschodniej Europy zapowiedział niedawno premier Boris Johnson, ale nie sprecyzował, do jakiego kraju.

Zwiększenie obecności brytyjskiej w regionie

Boris Johnson w opublikowanym tekście we wtorkowym wydaniu "The Times" napisał, że Wielka Brytania gotowa jest podjąć kolejne kroki - po ogłoszonym dzień wcześniej wysłaniu 350 żołnierzy do Polski - w celu zwiększenia swojego zaangażowania w bezpieczeństwo Europy w reakcji na agresywne działania Rosji. 

Wspomniał wówczas o możliwym rozmieszczeniu myśliwców RAF Typhoon w Europie Południowo-Wschodniej i wysłaniu okrętów wojennych na Morze Śródziemne.

Przed czwartkowym spotkaniem Johnsona z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem brytyjski rząd przekazał, że rozmowy będą dotyczyć podwojenia liczby brytyjskich żołnierzy służących w Estonii w ramach Wzmocnionej Wysuniętej Obecności NATO (eFP), rozmieszczenia większej liczby odrzutowców RAF w celu utworzenia eskadry w południowej Europie oraz wysłanie okrętu patrolowego HMS Trent i niszczyciela typu 45 do wschodniej części Morza Śródziemnego.

Ostrzeżenia Białego Domu

O możliwości inwazji Rosji na Ukrainę przestrzegał w piątek Biały Dom. - Widzimy oznaki dalszej eskalacji ze strony Rosji wokół Ukrainy - przekazał w piątek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan.

Posłuchaj

Wołodymyr Zełenski apeluje o spokój w związku z informacjami o możliwej rosyjskiej agresji na Ukrainę. Jego zdaniem, informacje o dokładnej dacie możliwej inwazji sieją niepotrzebna panikę. O szczegółach z Kijowa - Paweł Buszko (IAR) 0:51

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Czytaj także: 

• Premier: intencje Moskwy nie powinny już budzić wątpliwości, jesteśmy na krawędzi wojny
• [NASZ WYWIAD] B. attaché USA w Polsce: Putin raczej nie zamierza ustąpić ws. Ukrainy, drugie wielkie wyzwanie dotyczy Białorusi
• Rosja wezwała attache wojskowego USA. Twierdzą, że amerykański okręt wpłynął na ich terytorium

17 stycznia brytyjski minister obrony Ben Wallace poinformował Izbę Gmin, że Wielka Brytania dostarczyła Ukrainie lekkie systemy obrony przeciwpancernej, by zwiększyć jej zdolności obronne w razie rosyjskiej inwazji. (PAP)

mbl