Polscy parlamentarzyści z wizytą w Kijowie. Ryszard Terlecki: jedziemy wyrazić swoją solidarność
Dziś do Kijowa uda się delegacja polskiego Sejmu. - Jedziemy wrazić swoją solidarność i wsparcie dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy - mówi wicemarszałek izby Ryszard Terlecki (PiS), który stanie na czele delegacji. W planie są spotkania dwustronne, m.in. z przewodniczącym Rady Najwyższej Ukrainy Rusłanem Stefanczukiem oraz wiceprzewodniczącą Oleną Kondratiuk.
2022-02-16, 05:40
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki wraz z delegacją poselską złoży w środę wizytę w Kijowie. Odbędzie się ona z inicjatywy marszałek Sejmu Elżbiety Witek, która w czwartek, 10 lutego, odbyła rozmowę telefoniczną z przewodniczącym Rady Najwyższej Ukrainy Rusłanem Stefanczukiem. Jej tematem przewodnim było rosyjskie zagrożenie dla Ukrainy i wsparcie Warszawy dla Kijowa.
Delegacja złożona ze wszystkich klubów
Głównym celem wizyty jest okazanie wsparcia i solidarności z narodem ukraińskim. Wicemarszałkowi Ryszardowi Terleckiemu będzie towarzyszyła delegacja poselska. Sejm będą reprezentować posłowie: Teresa Pamuła, Wiesław Krajewski, Krzysztof Lipiec i Waldemar Andzel z Prawa i Sprawiedliwości, Tomasz Lenz, Michał Szczerba, Robert Tyszkiewicz z Platformy Obywatelskiej-Koalicji Obywatelskiej, poseł Paweł Bejda z PSL-Koalicji Polskiej oraz Marek Rutka z Lewicy.
Wizytę w Kijowie delegacja poselska rozpocznie od udziału w Sesji Plenarnej Rady Najwyższej Ukrainy. Następnie spotka się z przewodniczącym Rady Najwyższej Ukrainy Rusłanem Stefanczukiem. Kolejnym punktem będą rozmowy z wiceprzewodniczącą Rady Najwyższej Ukrainy Oleną Kondratiuk. Ostatnim punktem wizyty będzie złożenie kwiatów przed ścianą pamięci Bohaterów wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Litewscy parlamentarzyści także jadą na Ukrainę
Na Ukrainę jedzie także grupa litewskich parlamentarzystów, którzy chcą w ten sposób okazać wsparcie w obliczu potencjalnej agresji ze strony Rosji. W planie wizyty litewskich parlamentarzystów przewidziane są spotkania z posłami ukraińskimi. Odbędą się też trójstronne rozmowy z udziałem polskich parlamentarzystów. Wiceszef parlamentu Litwy Paulius Saudargas, który przewodniczy delegacji litewskich posłów, oświadczył, że w chwili, gdy dyplomaci różnych państw wyjeżdżają z Kijowa, ich miejsce powinni zająć inni przedstawiciele demokratycznego świata. W jego opinii to sposób na okazanie solidarności z narodem ukraińskim oraz zwiększenie siły odstraszania.
REKLAMA
- Dajemy zarazem sygnał parlamentarzystom i liderom innych państw - przyjeżdżajcie na Ukrainę - powiedział w litewskiej telewizji LRT jeden z członków litewskiej delegacji parlamentarnej Laurynas Kasčiunas.
- Premier punktuje postawę Zachodu wobec Rosji. Pisze o "pętli na europejskiej szyi"
- Posiedzenie Rady Gabinetowej ws. sytuacji na Ukrainie. Prezydent: obywatele mogą czuć się bezpiecznie
Również minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis w liście do szefów dyplomacji państw Unii i NATO zaproponował zorganizowanie wizyt na Ukrainie. "To nie tylko moralne, polityczne, ale też konkretne bezpośrednie wsparcie, aby być obok naszego wiernego partnera w najtrudniejszych dla niego godzinach" - zaznaczył szef litewskiej dyplomacji. Jego wizyta w Kijowie planowana jest na przyszły tydzień.
Ukraina zaatakowana przez hakerów
Tymczasem na Ukrainie trwa atak DDoS na strony internetowe, m.in. rządowe. Nie działa strona ukraińskiego ministerstwa obrony i sił zbrojnych. Zablokowana jest też strona internetowa państwowego Oszczadbanku. Klienci największego, także państwowego, Prywat Banku, nie mogą korzystać z aplikacji ani dokonywać operacji bankowych.
REKLAMA
Oficjalne ukraińskie źródła rządowe potwierdzają, że problemy są spowodowane działaniami hakerskimi. Skala ataku, który rozpoczął się o godz. 15 miejscowego czasu, jest bardzo duża. Ostatnio do ataku na strony rządowe doszło na Ukrainie 14 stycznia.
Zobacz również: szef MON Mariusz Błaszczak w "Sygnałach dnia"
MF, PolskieRadio24.pl/IAR
REKLAMA