Liga Europy: Piotr Zieliński strzelił gola Barcelonie. Napoli wywozi cenny remis z Camp Nou

Barcelona zremisowała 1:1 z Napoli w meczu 1/16 finału Ligi Europy. W składzie gości od pierwszej minuty na boisko wybiegł Piotr Zieliński. W 29. minucie gry Polak wpisał się na listę strzelców, otwierając wynik meczu.

2022-02-17, 20:46

Liga Europy: Piotr Zieliński strzelił gola Barcelonie. Napoli wywozi cenny remis z Camp Nou

Był to jego trzeci mecz w karierze przeciwko "Dumie Katalonii". Poprzednie dwa starcia przyniosły remis 1:1, w którym Polak zaliczył asystę oraz zwycięstwo Barcelony 3:1. Stawką obu spotkań był awans do 1/4 finału Ligi Mistrzów w sezonie 2019/20.

Tym razem Barcelona i Napoli mierzyły się w Lidze Europy, do której "Blaugrana" "spadła" po zajęciu trzeciego miejsca w grupie Champions League, natomiast "Azzurri" wywalczyli kwalifikację jako 5. drużyna w tabeli Serie A. W grupie LE podopieczni Luciano Spallettiego zajęli drugie miejsce, w pokonanym polu zostawiając Leicester City oraz Legię Warszawa. Ekipę spod Wezuwiusza wyprzedził Spartak Moskwa.

„Blaugrana” rozpoczęła mecz od wysokiego pressingu, który w 5. minucie przyniósł jej doskonałą okazję – po przechwycie ze skraju pola karnego uderzał Pedri, ale minimalnie przestrzelił. 10 minut później strzału z ostrego kąta próbował Nico Gonzalez, jednak Alex Meret był na posterunku.

Napoli nastawiało się na kontrataki i w 22. Minucie jeden z szybkich ataków gości omal nie przyniósł powodzenia. Szybki Victor Osimhen urwał się obrońcom Barcelony, ale nie zdołał zmieścić piłki między nogami ter Stegena, który wybił piłkę „parkanami”.

REKLAMA

Co nie udało się Nigeryjczykowi, powiodło się Piotrowi Zielińskiemu. W 29. minucie polski pomocnik był zupełnie niepilnowany w polu karnym Barcelony i po podaniu Elmasa „na raty” pokonał bramkarza  gospodarzy.

Hiszpanie próbowali atakować, ale Napoli skutecznie broniło dostępu do swojej bramki i wybijało rywali z uderzenia.

W drugiej połowie Barcelona przeważała – piłka niemal nie opuszczała połowy Napoli, a „Azzurri” niemal wyłącznie przesuwali się w obronie, wybijając piłkę „na uwolnienie”. Ostatecznie po zagraniu ręką Juana Jesusa „Blaugrana” wywalczyła rzut karny. Do piłki podszedł Ferran Torres i się nie pomylił, wyrównując stan rywalizacji w 59. minucie.

Po chwili indywidualną akcję przeprowadził Pierre-Emerick Aubameyang, jednak Gabończyk chybił z 16. metra.

REKLAMA

W 79. minucie plac gry opuścił Piotr Zieliński. Jego miejsce zajął defensywny pomocnik Diego Demme, który miał wspomóc chwiejną w drugiej połowie defensywę gości. Na 2 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry pierwszą  „piłkę meczową” na nodze miał Ferran Torres, ale dosyć znacznie chybił z dogodnej pozycji. Po chwili drugiego „meczbola” nie wykorzystał Luuk de Jong, który kapitalnie złożył się do strzału przewrotką, ale zabrakło mu nieco precyzji.

Na tym jednak nie koniec – po raz kolejny w pole karne Napoli wpadł Torres, ale i tym razem przestrzelił. W meczu oglądaliśmy więc tylko dwa gole, ale powinno było ich paść znacznie więcej.

Czytaj także:

bg

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej