Agresja Rosji. Michał Kacewicz: celem Putina jest chaos na Ukranie
- Putin chce osłabienia Ukrainy, doprowadzenia jej do stanu państwa upadłego, w którym tego typu argumenty, w jakich myśli on o Ukrainie, będą się mogły urzeczywistnić pod postacią projektów politycznych - mówił w Polskim Radiu 24 Michał Kacewicz (Biełsat TV).
2022-02-23, 16:44
W poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret o uznaniu niepodległości tzw. Donieckiej (DRL) i Ługańskiej (ŁGR) Republiki Ludowej, powołanych przez prorosyjskich separatystów na zajmowanych przez nich terenach ukraińskiego Donbasu. Zdecydował też o wysłaniu na ich terytorium rosyjskich wojsk. We wtorek decyzja została ratyfikowana przez rosyjski parlament. Władze w Kijowie i państwa Zachodu zgodnie potępiły tę decyzję, uznając ją za naruszenie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.
"Putin czeka na reakcję Zachodu"
Jak ocenił Michał Kacewicz, Putin zwolnił tempo operacji w Donbasie i czeka na reakcję Zachodu, jaki ostateczny kształt przybiorą sankcje wobec Rosji. - Toczy się gra polegająca na tym, żeby sformułować sankcje, które będą adekwatne do obecnej sytuacji, a jednocześnie nie wszystkie, które można wyłożyć na stół, by mieć dalsze argumenty do nacisku czy negocjacji. Putin czeka na to, jakie będą dalsze sankcje, kalkuluje, jak będą szkodliwe - stwierdzi gość audycji.
- Z drugiej strony Putin czeka, jak będzie zachowywać się Ukraina. Czy to, co do tej pory zrobił, uznanie niepodległości republik, wywoła odpowiednie efekty, czy trzeba troszkę bardziej podgrzać temperaturę tego konfliktu. Celem Putina jest chaos. Taki był też cel próby narzucenia porozumień mińskich Ukrainie, co się nie udało - przypominał.
"Wprowadzenie destrukcji na Ukrainie"
Jak podkreślał gość audycji, Putin chce osłabienia Ukrainy, doprowadzenia do rozpadu struktur państwa i w tej sytuacji zrealizowania swoich projektów politycznych. - Do tego trzeba czasu i wprowadzenia destrukcji na Ukrainie, co też Putin robi. W tym momencie zawiesił pewne zagrożenia i czeka na to, co się będzie działo w Kijowie - stwierdził.
REKLAMA
- Nie miejmy złudzeń co do celu Putina, jakim jest uzyskanie kontroli nad Ukrainą, wpłynięcie na to, że wypadnie ona z kursu na Zachód. Ten cel pozostanie i będzie realizowany, zmieniane będą tylko instrumenty i narzędzia. Chodzi tylko o to, by je osłabiać, czyli wzmacniać Ukrainę. Inwestowanie w obronność i społeczeństwo ukraińskie jest tutaj bardzo istotne - powiedział Michał Kacewicz.
Posłuchaj
W nocy z poniedziałku na wtorek na teren tzw. republik ludowych Donieckiej i Ługańskiej wjechały regularne oddziały rosyjskiej armii. Wcześniej Władimir Putin uznał niepodległość tych regionów, zarządzanych przez siły prorosyjskie. Dokumenty w tej sprawie ratyfikowały rosyjska Duma oraz Rada Federacji.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
REKLAMA
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Michał Kacewicz
Data emisji: 23.02.2022
Godzina emisji: 15.08
REKLAMA
PR24/ka
Polecane
REKLAMA