Kolejne sankcje wobec Białorusi. To kara za współudział w inwazji na Ukrainę [NASZ NEWS]

Tytoń, drewno, cement, oraz stal - między innymi eksport produktów z tych sektorów ma zostać zablokowany. Jak dokładnie wygląda ta lista, będzie wiadomo po publikacji w Dzienniku Urzędowym, kiedy sankcje wejdą w życie.

Jeśli chodzi o wyłączenie białoruskich banków z systemu SWIFT to - jak tłumaczą dyplomaci - potrzeba jeszcze czasu na dyskusje i decyzję.

Doprecyzowanie istniejących sankcji

Na porannym spotkaniu ambasadorów zdecydowano również o usunięciu luk w sankcjach gospodarczych już nałożonych w czerwcu ubiegłego roku na reżim w Mińsku. Objęły one między innymi produkty naftowe - jest zakaz importu z Białorusi oraz ich transportu. Unia zdecydowała też, że nie będzie kupować soli potasowych używanych do produkcji nawozów sztucznych.

Okazało się jednak, że białoruski reżim wykorzystuje luki w przepisach i nie zaprzestał eksportu niektórych, zakazanych sankcjami produktów. Teraz sankcje zostały doprecyzowane. Chodzi o wyjaśnienia prawne, by firmy i władze unijnych krajów miały dokładne informacje dotyczące produktów objętych restrykcjami, żeby nie było żadnych wątpliwości.

Rosyjskie banki poza SWIFT

Wcześniej unijne kraje zgodziły się na wyłączenie siedmiu rosyjskich banków z globalnego systemu rozliczeń finansowych SWIFT. Decyzja czeka jeszcze na publikację w Dzienniku Urzędowym, by mogła wejść w życie. O skutkach nałożonych sankcji mają po południu rozmawiać podczas wideokonferencji ministrowie finansów krajów członkowskich.

Posłuchaj

Jest zgoda ambasadorów unijnych krajów na sankcje gospodarcze wobec Białorusi za współudział w inwazji na Ukrainę - relacja Beaty Płomeckiej (IAR) 0:54

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Polska chce węgiel rosyjski zastąpić australijskim. Premier ponawia apel do krajów UE
• Sankcje uderzają w Rosjan. VISA i Mastercard blokują płatności
• Ekonomista: agresja Rosji na Ukrainę oznacza osłabienie rubla, wysoką inflację, pogorszenie warunków życia zwykłych obywateli

Rubel mocno traci. Kurs dolara w rosyjskiej walucie - według kwotowań Bloomberga - przekroczył 110 rubli, co oznacz spadek jej wyceny o ponad 2,8 proc. Rosja wprowadziła daleko idące obostrzenia na rynku walutowym, zakazała m.in. płatności zagranicznych - także odsetek od obligacji. Nie wolno wywieźć za granicę więcej niż 10 tys. dolarów. (PAP)

mbl