Uchodźcy z Ukrainy w Polsce. Prof. Konarski: nie chciałbym, by dochodziło do postaw ksenofobicznych

- Nasza życzliwość wobec uchodźców z Ukrainy jest znana, ale tego typu odruchy serca muszą być odpowiednio kierowane przez państwo - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Wawrzyniec Konarski, rektor Akademii Finansów i Biznesu Vistula.

2022-03-11, 10:50

Uchodźcy z Ukrainy w Polsce. Prof. Konarski: nie chciałbym, by dochodziło do postaw ksenofobicznych — Uchodźcy z Ukrainy w Polsce. Konarski: nie chciałbym, by dochodziło do postaw ksenofobicznych. Foto: PAP/EPA/MIGUEL A. LOPES

Gość PR24 mówił o sytuacji na rynku pracy w Polsce w związku z masową ucieczką obywateli Ukrainy do naszego kraju po tym, gdy Ukrainę najechała Rosja, a w kraju tym toczy się wojna. ONZ szacuje, że takich uchodźców będzie ok. 5 mln. Co zrobić, by ich aktywizować i włączać w rynek pracy oraz jak przygotować się do ich przyjęcia w sensie mieszkaniowym?

- Muszą być zrobione dokładne kalkulacje w tym względzie, każda jednak suma pieniędzy w tej chwili, jaką oferuje nam w tym względzie Unia Europejska, jest zbyt mała. Dziś mamy taki, a nie inny stan rzeczy, ale nie wiemy, ilu jeszcze obywateli Ukrainy pojawi się w naszym kraju - wyjaśnił prof. Wawrzyniec Konarski.

"Kolejna fala mniej zamożna"

Zgodził się z opiniami polityków i ekspertów, iż obecna fala uchodźców z Ukrainy to w dużej części ludzie majętni, kolejna fala natomiast będzie już mniej zamożna i dużo bardziej zdezorganizowana. To, zdaniem gościa PR24, każe nakładać obowiązek na samych siebie, by przygotowywać się "pod kątem domów do zamieszkania".

Już ponad 1,5 mln uchodźców wjechało z Ukrainy do Polski. W czwartek (10.03) funkcjonariusze Straży Granicznej odprawili 87 tys. osób z Ukrainy. SG dodała, że od 24 lutego funkcjonariusze Straży Granicznej odprawili na przejściach granicznych 1,52 mln osób, które wyjechały z Ukrainy do Polski. Do godz. 7.00 w piątek (11.03) do Polski przyjechało z Ukrainy 25,4 tys. osób.

REKLAMA

Czytaj także:

Rosja przegrupowuje siły, oddziały zaporowe pod Kijowem. Dramat Mariupola [RELACJA]

- Bardzo chciałbym, by nie doszło do sytuacji i postaw ksenofobicznych, od tego mamy państwo, by temu zapobiegało, bo jeśli do pewnych świadczeń lekarskich łatwiejszy dostęp będą mieć uchodźcy, to łatwo będzie o wspomniane już postawy. Nasza życzliwość wobec uchodźców z Ukrainy jest znana, ale tego typu odruchy serca muszą być odpowiednio kierowane przez państwo - powiedział prof. Wawrzyniec Konarski.