Wojna na Ukrainie a rynek pracy. Wzrośnie popyt na specjalistów od informatyki

Poniedziałkowa "Rzeczpospolita" sygnalizuje, że rosyjska napaść na Ukrainę może wywołać wielkie przetasowanie na rynku usług IT w naszym regionie. Zachodnie firmy wycofując się z Rosji i Białorusi kierują się teraz m.in. do Polski. Wzrośnie więc popyt na niektórych specjalistów od informatyki - czytamy.

2022-03-14, 08:00

Wojna na Ukrainie a rynek pracy. Wzrośnie popyt na specjalistów od informatyki
Zdaniem "Rzeczpospolitej", część firm przeniesie się ze wschodu do Polski, więc wzrośnie popyt na specjalistów IT.Foto: Shutterstock/REDPIXEL.PL

- Mamy ogrom pracy i cały czas jej przybywa. Widzimy teraz zwiększony wzrost zapotrzebowania na usługi IT, co niewątpliwie ma związek z wojną na Ukrainie – mówi Konrad Weiske, wiceprezes Organizacji Pracodawców Usług IT SoDA i prezes spółki Spyrosoft SA.

Konrad Weiske przypomina, że Ukraina, Rosja i Białoruś miały mniej więcej jedną trzecią outsourcingu usług IT w naszym regionie. Rosyjska agresja bardzo ograniczyła możliwości ich realizacji w Ukrainie, choć wiele ukraińskich firm przeniosło specjalistów w bardziej bezpieczne regiony kraju i nadal działa.

Firmy uciekają z Rosji i Białorusi

Z kolei sankcje wymierzone w reżim Putina zmusiły wiele globalnych korporacji do zawieszenia działalności swoich centrów usług w Rosji, tym bardziej że wskutek blokady rozliczeń bankowych nie mogą przekazywać pieniędzy na wypłaty dla pracowników. W obecnej sytuacji nieprędko tam wrócą. Podobnie wygląda sytuacja na Białorusi - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Informatyk pilnie potrzebny

Jak napisano, to oznacza, że projekty ze wschodu będą przenoszone do innych krajów, w tym także do Polski. Już się to dzieje, co potwierdza Małgorzata Wiśniewska, szefowa Avenga Poland.

Czytaj także:

- Zapotrzebowanie na informatyków w naszym kraju znacznie wzrosło z powodu przenoszenia się do Polski firm korzystających dotychczas z zasobów IT na Ukrainie. Przy niezmienionej liczbie specjalistów oznacza to jeszcze większy niedobór niż dotychczas – mówi gazecie Wiśniewska.

PolskieRadio24.pl, PAP, Rzeczpospolita, md

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej