Jak skrócić kolejki do lekarzy? Brzoska ma pomysł
Cyfryzacja procesu umawiania wizyt przy wykorzystaniu aplikacji mObywatel zmniejszyłaby liczbę niezrealizowanych wizyt i skróciła kolejki do lekarzy specjalistów - przekonywał podczas spotkania z dziennikarzami inicjator powołania zespołu ds. deregulacji i inicjatywy "SprawdzaMY" Rafał Brzoska.
2025-03-25, 16:42
Krótsze kolejki do lekarza dzięki mObywatel
"Mamy pomysł, który rozwiąże problem dostępu do specjalistów wyłącznie poprzez uproszczenie procedur i ich racjonalizację" - poinformował we wtorek szef InPostu. Można to osiągnąć - jak uważa miliarder - przez wprowadzenie nowych funkcjonalności w aplikacji mObywatel, zmniejszających liczbę umówionych wizyt u lekarzy specjalistów, które nie doszły do skutku z powodu niepojawienia się na nich pacjentów.
1,5 miliona umówionych wizyt nie zostało realizowanych
Rafał Brzoska spostrzegł, że w ubiegłym roku nie zostało z tego powodu zrealizowanych 1,5 miliona umówionych wizyt. "Oznacza to wzrost o 200 tys. w stosunku do 2023 roku. Czyli problem narasta. Dlaczego zatem nie pójść wzorem sprawdzonych rozwiązań typu last minute. Ktoś rezygnuje z wizyty, pierwsza osoba w kolejce wskakuje na jej miejsce. To wszystko może być w mObywatelu" - stwierdził prezes InPostu.
Nie ma wspólnego systemu e-rejestracji?
Jak wskazali autorzy pomysłu z inicjatywy "SprawadzaMY", placówki medyczne świadczące usługi refundowane przez NFZ nie są obecnie zobowiązane do działania w ramach wspólnego systemu e-rejestracji. "Każda z placówek medycznych prowadzi własną i autonomiczną rejestrację pacjentów, czego konsekwencją jest to, że jedynym (a jednocześnie zawodnym) narzędziem do ustalenia tego, jakie są terminy oczekiwania na wizytę 'na NFZ', na poszczególne porady czy zabiegi medyczne, jest serwis NFZ 'Terminy leczenia', który podaje często nieaktualne i nieprecyzyjne dane" - zaznaczyli pomysłodawcy. W efekcie, aby uzyskać wiarygodną informację trzeba - jak wskazali - dodzwonić się do różnych placówek i w ten sposób dowiedzieć się, w której termin wizyty będzie najbliższy. Dodatkowym problemem są nieodwoływane przez pacjentów wizyty. Przy tym z powodu braku centralnego systemu rejestracji część pacjentów zapisuje się od razu na kilka wizyt, a później nie zgłasza rezygnacji z tych "nadmiarowych".
Jak zauważył Brzoska, niektóre funkcjonalności są już dziś dostępne, ale prawie nikt z nich nie korzysta. Można np. sprawdzić, jak długo czeka się na wizytę na danym oddziale SOR. "Na stronie pacjent.gov.pl w ukrytej zakładce jest taka możliwość. Można więc wybrać ten SOR, na którym się czeka najkrócej. Postulujemy, aby tę informację wyciągnąć 'na wierzch' do mObywatela. To są proste rzeczy, na które nikt niestety nie wpadł" - zauważył.
Brak centralnej rejestracji przyczynia się do marnotrawstwa
W ocenie ekspertów zespołu, brak centralnego systemu rejestracji i potwierdzania wizyt powoduje "puste przebiegi" placówek medycznych i marnotrawstwo czasu personelu. "Nawet jeśli ktoś chciałby wykazać się obywatelską postawą i odwołać umówioną wizytę, może natrafić na poważną przeszkodę w postaci braku możliwości odwołania w inny sposób, niż osobista wizyta lub kilkudziesięciominutowe oczekiwanie telefoniczne. Mamy w rezultacie do czynienia z sytuacją, w której brak centralnej rejestracji w połączeniu z brakiem odwoływania wizyt implikuje to, że kolejki do lekarzy są coraz dłuższe" - wskazała inicjatywa "SprawdzaMY".
Nowy system od 2028 r. "Wprowadzenie Pakietu Kolejkowego"
Autorzy proponują wprowadzenie od stycznia 2028 roku obowiązku prowadzenia rejestracji wizyt w systemie centralnym przez wszystkie placówki mające kontrakt z NFZ na: świadczenie usług podstawowej opieki zdrowotnej, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, leczenia szpitalnego, rehabilitacji, leczenia stomatologicznego, leczenia uzdrowiskowego oraz prowadzenia programów profilaktycznych. W systemie miałyby być dostępne informacje o wszystkich wizytach realizowanych przez placówkę oraz dostępnych w niej terminach. Od 1 stycznia 2026 r. miałby też obowiązywać mechanizm zachęt dla placówek, by wdrożyły system przed 2028 rokiem.
Z kolei narzędziem dyscyplinującym placówki medyczne, które nie wdrożyły od 2028 roku nowych funkcjonalności miałby być system "korekt finansowych" w kontrakcie z NFZ. Ich wysokość byłaby uzależniona od wyceny konkretnego świadczenia, przy czym co kwartał by wzrastała. Wprowadzony miałby zostać automatyczny system powiadomień o nadchodzących wizytach wraz z możliwością ich odwoływania za pomocą SMS-a, e-maila lub asystenta głosowego.
"Wprowadzenie Pakietu Kolejkowego pozwoli lepiej wykorzystać zasoby w ochronie zdrowia, a co za tym idzie - zrealizować więcej za te same pieniądze. Ponadto przejrzysta informacja o dostępnych terminach pozwoli pacjentom dokonywać świadomego wyboru i np. skorzystać z poradni bardziej oddalonej od miejsca zamieszkania, ale oferującej np. szybszy termin realizacji" - zaznaczyli pomysłodawcy.
REKLAMA
Propozycje deregulacyjne Brzoski. 111 propozycji
W poniedziałek premier Donald Tusk poinformował, że zespół kierowany przez szefa InPostu Rafała Brzoskę przekazał 111 propozycji zmian deregulacyjnych, których celem jest uproszczenie obowiązujących przepisów; według szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów Macieja Berka 61 proc. propozycji deregulacyjnych zostało zaakceptowanych. Do realizacji przyjęto m.in.: domniemanie niewinności podatnika, odstąpienie od karania podatników i księgowych za niecelowe błędy i pomyłki, czy zwiększenie liczby interpretacji ogólnych MF.
Czytaj także:
- Propozycje deregulacyjne Brzoski. Kwiatkowski: prezydent dobre ustawy często wyrzuca do kosza
- Nowy pomysł Rafała Brzoski. Miliarder zabiera się za obiady w szkołach
- Brzoska idzie jak burza. Do końca kwietnia 300 propozycji
Źródło: PAP/AM
REKLAMA