WTA Indian Wells: Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału. Wielki mecz Polki z Angelique Kerber
Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA w Indian Wells. Polka w trzech setach pokonała doświadczoną Niemkę Angelique Kerber 4:6, 6:2, 6:3.
2022-03-15, 23:02
- Iga Świątek po raz trzeci na turnieju w Indian Wells przegrała pierwszego seta, ale potrafiła odrobić straty
- W ćwierćfinale turnieju w Kalifornii najlepsza polska tenisistka zagra z Amerykanką Madison Keys
Znów zaczęła od przegranego seta
We wszystkich trzech dotychczasowych meczach tegorocznej edycji imprezy Świątek przegrała pierwszego seta.
- Chciałabym w końcu wygrać jakiś mecz w dwóch setach, ale cieszę się, że potrafię odrabiać straty. "Angie" to niesamowicie doświadczona zawodniczka i to zaszczyt, że mogłam z nią zagrać. Nieczęsto mam okazję zmierzyć się z przeciwniczką, którą darzę takim szacunkiem - skomentowała Iga Świątek na korcie po meczu.
Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej walki obu tenisistek, ale przy stanie 2:2 w pierwszym secie 34-letnia Kerber, była liderka rankingu WTA, zaczęła grać popisowo, wywołując coraz większą frustrację Polki.
Świątek popełniała więcej niewymuszonych błędów (w całym spotkaniu miała ich 40, rywalka - 22) i przegrała trzy kolejne gemy. Później odzyskała rezon i zdołała zmniejszyć stratę, ale ostatecznie to Niemka zwyciężyła 6:4.
Udany pościg Polki
Podobnie jak Iga Świątek w pierwszej partii, w drugiej to Kerber obniżyła nieco poziom w niektórych fragmentach i tym razem to Polka prowadziła 5:2. Wówczas Niemka przy swoim serwisie obroniła jedną piłkę setową, ale przy drugiej była już bezradna i do wyłonienia zwyciężczyni konieczny był trzeci set.
Ten był wyrównany tylko do momentu, w którym Kerber prowadziła 3:2. Potem zaczęła okazywać przejawy zmęczenia, co Iga Świątek bezwzględnie wykorzystała. Jedna piłka meczowa wystarczyła Polce, aby odnieść zwycięstwo w pierwszym pojedynku tych tenisistek. Spotkanie trwało nieco ponad dwie godziny.
- Takie zawodniczki jak "Angie", Caroline Wozniacki, Simona (Halep - przyp. red.) grają bardzo konsekwentnie i to, co od tylu lat pokazują na korcie, zasługuje na wielki szacunek - podkreśliła Iga Świątek.
Dodała, że długo nie potrafiła wybrać odpowiedniej taktyki.
- Sama nie wiedziałam, co mam robić: czy atakować i ryzykować więcej błędów, czy zagrać trochę bardziej zachowawczo, ale wtedy okazywało się, że wszystkie piłki do mnie wracają. Trudno było to zbalansować. Ale w tych najważniejszych momentach byłam cierpliwa - analizowała Polka.
REKLAMA
Posłuchaj
Teraz Keys
Do ćwierćfinału Indian Wells Iga Świątek zakwalifikowała się po raz pierwszy. Przed rokiem odpadła w 1/8 finału, a w 2019 - w kwalifikacjach. W 2020 turniej nie odbył się z powodu pandemii COVID-19.
Kolejną rywalką Polki będzie rozstawiona z numerem 25. Amerykanka Madison Keys, która pokonała Brytyjkę Harriet Dart 6:1, 6:4. Iga Świątek grała z nią dotychczas tylko raz i pokonała wówczas finalistkę wielkoszlemowego US Open z 2017 roku. Polka triumfowała podczas turnieju w Rzymie w ubiegłym roku.
Na Keys trzeba jednak uważać. Po kilku słabszych sezonach Amerykanka wróciła do światowej czołówki i, podobnie jak Świątek, dotarła do półfinału tegorocznej edycji Australian Open.
REKLAMA
Wynik meczu 1/8 finału:
Iga Świątek (Polska, 3) - Angelique Kerber (Niemcy, 15) 4:6, 6:2, 6:3.
Czytaj także:
kp
REKLAMA