Leroy Merlin wciąż jest sponsorem reprezentacji Polski. Presja na PZPN narasta
Leroy Merlin wciąż jest jednym ze sponsorów reprezentacji Polski. Francuska sieć marketów budowlanych nie wycofała się z Rosji mimo ataku kraju na Ukrainę, za co spadła na nią lawina krytyki ze strony konsumentów, a także kibiców Biało-Czerwonych.
2022-03-22, 10:46
PZPN nadal nie zerwał umowy z koncernem mimo że firma nie wycofała się z Rosji. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej selekcjonera reprezentacji Polski Czesława Michniewicza na ściance reklamowej wciąż widniał jej logotyp, co wywołało spore kontrowersje wśród kibiców.
Polski związek na razie nie opublikował oficjalnego oświadczenia ws. dalszej współpracy z Leroy Merlin. Na razie dochodzą jedynie doniesienia zza kulis PZPN. Kilka dni temu dziennikarz TVP Sport Maciej Iwański podał, że prawnicy futbolowej centrali pracują nad zerwaniem kontraktu z siecią marketów budowlanych. Od tamtej pory żadne konkrety w tej sprawie nie ujrzały światła dziennego.
Leroy Merlin pozostaje sponsorem polskiej kadry od 6 lat. Obecna umowa sieci z PZPN obowiązuje do końca bieżącego roku.
Współpracę z francuskim koncernem zerwało natomiast Polskie Radio. Jak podkreślono w komunikacie, publiczny nadawca nie będzie prowadził współpracy reklamowej "z jakąkolwiek firmą prowadzącą swoją działalność biznesową w Rosji i wspierającą zbrodniczy reżim Putina. (...) Decyzja Polskiego Radia ma charakter symboliczny. Chodzi o pokazanie, że jest coś znacznie ważniejszego niż zyski, pieniądze" - podaje spółka.
REKLAMA
Ukraina walczy z rosyjską inwazją:
Czytaj także:
- Świat sportu reaguje na wojnę na Ukrainie
- Wojna na Ukrainie. Rosja spychana na margines sportu - kolejne sankcje
- "Polska Piłka dla Ukrainy". Wspieramy Przyjaciół dotkniętych wojną
bg
REKLAMA
REKLAMA