MŚ Katar 2022: Czesław Michniewicz osiągnął sukces. "Dziękuję, że prezes poszedł pod prąd"
- Całe moje życie przeleciało mi przed oczami - stwierdził Czesław Michniewicz, selekcjoner reprezentacji Polski, po wygranej ze Szwecją 2:0 na Stadionie Śląskim w finale baraży o awans do mistrzostw świata Katar 2022.
2022-03-30, 09:12
- Reprezentacja Polski pokonała 2:0 Szwecję i znalazła się w gronie finalistów mistrzostw świata 2022
- Emocje były ogromne, po meczu kamery pokazały, że selekcjoner Czesław Michniewicz rozpłakał się
- W piątek o 17.00 w Katarze odbędzie się losowanie grup finałów MŚ 2022
- MŚ w Katarze będą ostatnim mundialem, na którym wystąpią 32 drużyny
Michniewicz został selekcjonerem 31 stycznia - niespełna dwa miesiące przed meczem w Chorzowie. Prezes PZPN Cezary Kulesza został zmuszony do poszukiwania nowego trenera reprezentacji po tym, jak w grudniu kadrę niespodziewanie opuścił Paulo Sousa. Jak się okazuje, wybór następcy Portugalczyka okazał się strzałem w dziesiątkę.
- Pomyślałem, że jestem w miejscu, kiedy cała Polska czeka na sukces i my go osiągnęliśmy. Bardzo dziękuję osobie, bez której by mnie tu nie było – prezesowi PZPN Czarkowi Kuleszy. Poszedł pod prąd, zaufał mi, dał mi szansę. Nie wiem, co będzie dalej, ale mam olbrzymią satysfakcję, że wszystko się udało – podkreślił Czesław Michniewicz.
Selekcjoner zaznaczył, że przed i w czasie meczu Polska - Szwecja czuć było duże napięcie.
- Było bardzo dużo emocji, ranga spotkania, otoczka i to, że osiągnęliśmy cel udzieliły mi się i się wzruszyłem. To nie był tylko mój mecz kontra Szwecja. To cała Polska chciała to spotkanie wygrać. Napięcie rozkładało się na 38 milionów Polaków - nadmienił.
Przyznał, że Kamil Glik wystąpił we wtorek z urazem, z jakim większość zawodników nie wyszłaby nawet na rozgrzewkę.
- Z nim jest tak, że jeśli noga nie została urwana, to gra. Kiedy padła druga bramka, ważne było, aby nie stworzyć rywalom okazji do zdobycia kontaktowego gola. 2:0 to zawsze niebezpieczny wynik, zwłaszcza, kiedy gra się z tak niebezpieczną i doświadczoną drużyną – ocenił Czesław Michniewicz.
REKLAMA
Grzegorz Krychowiak w dobrym humorze
Pomocnik Grzegorz Krychowiak zaznaczył, że mógł przyjść na pomeczową konferencję z przyjemnością.
- Ostatnio musiałem przepraszać za błąd, dziś przyszedłem z uśmiechem - nawiązał do spotkania ze Słowacją w ubiegłorocznych mistrzostwach Europy, w którym został ukarany czerwoną kartką.
Przypomniał, że w Chorzowie zrewanżowali się Szwedom za porażkę w ME.
- Dokonaliśmy czegoś fantastycznego. Zasługujemy na to, by pojechać na mundial i zagrać na nim dużo lepiej niż poprzednio – podkreślił.
Po meczu komplementował atmosferę stworzoną przez kibiców na Stadionie Śląskim.
- To ważne w tego typu meczach, kiedy decydują detale. Bez kibiców w trudnych momentach ten mecz byłby jeszcze cięższy. Dziękuję za fantastyczny doping – powiedział.
Pytany o rzut kary po faulu na nim zaznaczył, że skoro rywale odpowiadali, że nie wiedzą, czy powinien być – to znaczy, że był ewidentny.
- To nie był łatwy mecz, przeciwnik był bardzo doświadczony. Najważniejsze, że zespół nie wyszedł na "miękkich nogach", a pokazał charakter. Ważne było, by nie stracić bramki. Po zdobyciu pierwszej poczuliśmy, że awansujemy na mistrzostwa świata – dodał.
Podkreślił, że każdy rezerwowy wchodzący na boisko chce udowodnić trenerowi, że ten się pomylił przy ustalaniu składu.
- Kiedy dostałem szansę, chciałem udowodnić, że zasługuję na miejsce w +11+ i chcę grać. Sukces smakuje bardzo dobrze. Cały zespół z trenerem na czele wykonał fantastyczną pracę w krótkim czasie – podsumował.
Polacy jadą na MŚ 2022 do Kataru
Reprezentacja Polski swoich rywali w fazie grupowej MS 2022 pozna podczas losowania, które odbędzie się już 1 kwietnia. Biało-Czerwoni awansowali do turnieju finałowego po raz dziewiąty w historii.
Posłuchaj
Czytaj także:
- Polska - Szwecja. Lewandowski i Zieliński z golami, Polacy z awansem. Szymański cichym bohaterem [OCENY]
- El. MŚ 2022: prezes PZPN dumny z Biało-Czerwonych. "Ogromne brawa"
- Polska - Szwecja. Biało-Czerwoni zagrają na mundialu. Polacy nie ominą potęg w grupie. Kiedy losowanie?
- Polska - Szwecja. Jest wideo z szatni Biało-Czerwonych
/red
REKLAMA
REKLAMA