"Polska nie dostała od KE ani eurocenta". Paweł Jabłoński o unijnym wsparciu
Paweł Jabłoński powiedział w czwartek, że "od samego początku wojny na Ukrainie Polska nie dostała od Komisji Europejskiej ani jednego eurocenta dodatkowego wsparcia". - Słyszymy, że mogą być pieniądze uruchamiane, ale mowa wyłącznie o pieniądzach już wcześniej zaplanowanych - powiedział wiceszef MSZ.
2022-04-07, 21:42
Jak przypomniał Jabłoński w czwartek w TVP Info "od 43 dni trwa wojna, są popełniane zbrodnie wojenne, ponad 4 mln ludzi uciekło z Ukrainy do krajów UE, z czego ponad 2,5 mln uciekło do Polski". - Jeśli mamy do czynienia z taką sytuacją, to naprawdę nie rozumiem, na co ktoś tu chce czekać - dodał.
- Chcę bardzo jasno to podkreślić, od samego początku wojny Polska nie dostała od Komisji Europejskiej ani jednego eurocenta dodatkowego wsparcia. Słyszymy cały czas o tym, że mogą być jakieś pieniądze uruchamiane, ale to jest mowa wyłącznie o pieniądzach, które są pieniędzmi już wcześniej zaplanowanymi, to jest po prostu przerzucanie z jednego koszyka do drugiego - powiedział Jabłoński.
"Test na solidarność"
Zaznaczył, że "nie ma jakiegokolwiek w tej chwili niestety podejścia bardziej ambitnego w tym zakresie, a to jest tak naprawdę test na europejską solidarność".
W ocenie wiceministra, "mamy dziś do czynienia z sytuacją, gdy europejskie wartości są bronione przez Ukrainę, na Ukrainie (...) i broni ich każde państwo, które Ukrainie pomaga, które przyjmuje uchodźców". - Musimy podjąć decyzję, jako UE, czy naprawdę będziemy bronić europejskich wartości, czy będziemy kontynuować politykę wewnętrznych podziałów, politykę, która de facto wzmacnia Putina - powiedział.
REKLAMA
- Jeśli KE nie wie, skąd wziąć dodatkowe pieniądze, my mówimy, gdzie jest źródło. Tym źródłem jest konfiskata rezerw, konfiskata majątku rosyjskich oligarchów - wskazał Jabłoński.
>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
"Jest za wcześnie"
W środę unijny komisarz ds. budżetu Johannes Hahn przekonywał w PE, że "jest jeszcze za wcześnie" na przeznaczanie konkretnego unijnego wsparcia finansowego dla krajów UE przyjmujących uchodźców. Dodawał, że nie sądzi jednak, aby w ramach budżetu UE można było stworzyć taki instrument, który byłby wystarczającą odpowiedzią na obecny kryzys związany z wojną.
- Na wielkie kryzysy, pandemię i teraz wojnę, nie da się zareagować obecnymi czy nawet przyszłymi instrumentami w ramach budżetu unijnego - mówił Hahn. Zapewniał, że jest otwarty na dyskusje o nowym mechanizmie.
REKLAMA
- Dane przedstawione przez Borrella szokują. UE płaci Rosji kilkadziesiąt razy więcej, niż wydaje na broń dla Ukrainy
- Parlament Europejski wezwał do całkowitego embarga na surowce energetyczne z Rosji
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:
jb
REKLAMA