Prezydent: będę się domagał osądzenia zbrodni katyńskiej przed międzynarodowymi trybunałami

Prezydent Andrzej Duda wygłosił orędzie związane z 82. rocznicą zbrodni katyńskiej i 12. rocznicą katastrofy smoleńskiej. W wystąpieniu podkreślił, że "nierozliczenie zbrodni katyńskiej przez społeczność międzynarodową wydało zatrute owoce" i zapowiedział złożenie w tej sprawie odpowiednich formalnych dokumentów.

2022-04-10, 17:30

Prezydent: będę się domagał osądzenia zbrodni katyńskiej przed międzynarodowymi trybunałami

Andrzej Duda w swoim orędziu porównał zbrodnię katyńską ze zbrodniami popełnianymi obecnie przez Rosjan na Ukrainie. - Katyń, Miednoje, Charków, Bucza, Hostomel, Mariupol. Ludobójstwo. Ponad 80 lat temu i dziś. Mordowali bezbronnych wtedy i dziś. Zacierali ślady wtedy i dziś. Kłamali wtedy i dziś. Nic się nie zmienili - mówił prezydent.

Nierozliczona zbrodnia katyńska

Przypomniał, że ludobójstwo popełnione przez Sowietów w 1940 roku nigdy nie zostało rozliczone, ponadto przez dziesiątki lat było objęte tzw. kłamstwem katyńskim, zgodnie z którym zbrodni w Katyniu mieli rzekomo dokonać Niemcy. Także później, kiedy już Rosja przyznała się do popełnienia przez ZSRR zbrodni katyńskiej, również wówczas nie została ona rozliczona i osądzona.

- Zapomniane i nieukarane zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciw ludzkości budują poczucie bezkarności sprawców. Tworzą przyzwolenie dla ich następców i naśladowców, którzy za ich przykładem popełniają podobne zbrodnie, gdy chcą dominować i decydować o losie innych państw i narodów - podkreślił Andrzej Duda, odnosząc się także do trwającej wojny na Ukrainie.

Prezydent zaznaczył, że z zakłamywaniem faktów i historii musimy w sposób zdecydowany walczyć, przeciwdziałać odwracaniu roli kata i ofiary. - Zło trzeba nazwać złem, zbrodnię trzeba nazwać zbrodnią - wyjaśnił.

REKLAMA

"Ludobójstwo się nie przedawnia"

W opinii głowy państwa "nierozliczenie zbrodni katyńskiej przez społeczność międzynarodową wydało zatrute owoce". Wiąże się to z brakiem sprawiedliwości dla krewnych ofiar tej zbrodni, ale też z historycznymi konsekwencjami. Jednak - przypomniał prezydent - zbrodnia ludobójstwa się nie przedawnia.

- Dlatego będę domagał się rozstrzygnięcia tej sprawy przed międzynarodowymi trybunałami. Złożymy w najbliższym czasie odpowiednie wnioski. Ta zbrodnia musi zostać ostatecznie osądzona, a sprawcy nazwani. Będę także podejmował wszystkie możliwe kroki dyplomatyczne, aby świat o zbrodni katyńskiej nie zapomniał i konsekwentnie potępiał jej sprawców. Jesteśmy to winni tym, którzy zginęli, ale jesteśmy to winni również tym, którzy przez lata walczyli o prawdę i pamięć o Katyniu - zauważył prezydent.

Dodał także, że podobnie Polska będzie wspierać Ukrainę w jej dążeniu do ustalenia i ukaraniu sprawców rosyjskich zbrodni na jej terenie. - Zrobimy wszystko, aby ofiary ukraińskie nie musiały czekać na sprawiedliwość aż 80 lat - powiedział Andrzej Duda.

Czytaj również:

jmo


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej