Szrot: ostatnie tygodnie pokazują, że Putin jest zdolny do wszystkiego
- Widzimy z ostatnich zdarzeń na Ukrainie i zbrodni wojennych tam popełnianych, że Władimir Putin jest zdolny do wszystkiego. Myślę, że to też jest jakaś poszlaka do wnioskowania o katastrofie smoleńskiej z 2010 r. - ocenił szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot.
2022-04-11, 15:43
W poniedziałek Antoni Macierewicz przedstawił raport kierowanej przez siebie podkomisji smoleńskiej, według którego katastrofa z 10 kwietnia 2010 r. była wynikiem bezprawnej ingerencji Rosji. Zdaniem wiceprezesa PiS zgromadzony materiał jest "bezspornym i niepodważalnym" dowodem na eksplozję, która rozpoczęła katastrofę smoleńską.
O raport podkomisji spytano szefa Gabinetu Prezydenta Pawła Szrota. - Widzimy z ostatnich tygodni i zdarzeń na Ukrainie, zbrodni wojennych, które są tam popełniane, że Władimir Putin jest zdolny do wszystkiego i może wydać dowolne rozkazy. Tysiące ludzi zginęło - cywilów, kobiet, dzieci - powiedział prezydencki minister. - Myślę, że to też jest jakaś poszlaka do wnioskowania o katastrofie smoleńskiej z 2010 r. - dodał.
Pytany o to szczegóły raportu, Paweł Szrot odparł: "Musiałbym się zapoznać w szczegółach z tym raportem, jeszcze tego nie miałem czasu zrobić". Podkreślił, że jest prawnikiem, a nie technikiem czy inżynierem. - Zajmie mi to na pewno dużo czasu, więc wolałbym się do szczegółów raportu nie odnosić - powiedział.
Katastrofa polskiego Tu-154 w Smoleńsku
Główne śledztwo dotyczącego przyczyn i przebiegu katastrofy smoleńskiej zostało wszczęte jeszcze w dniu wypadku 10 kwietnia 2010 r. W ramach tego śledztwa przeprowadzono m.in. ekshumację 83 ofiar katastrofy. Kilkukrotnie dokonywano oględzin szczątków wraku na lotnisku w Smoleńsku. Powołano też zespół międzynarodowych ekspertów, który ma sporządzić kompleksową opinię.
REKLAMA
We wtorek 5 kwietnia 2022 r. bliscy ofiar katastrofy smoleńskiej spotkali się z prokuratorami prowadzącymi śledztwo w tej sprawie. Poseł KO Barbara Nowacka, córka Izabeli Jarugi-Nowackiej, jednej z ofiar katastrofy poinformowała potem, że w śledztwie w sprawie katastrofy smoleńskiej prokuratura nie ma żadnych nowych dowodów.
10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku, w katastrofie samolotu Tu-154M, zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka, oraz ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
- "Fala uderzeniowa rozerwała samolot". Prezentacja raportu podkomisji smoleńskiej
- Premier: katastrofa smoleńska była momentem, który zawrócił bieg historii
Oglądaj wydanie specjalne serwisu Polskiego Radia 24:
REKLAMA
ng
REKLAMA