W Polsce powstanie wielka fabryka baterii. To już kolejna inwestycja w obszarze elektromobilności
Firma Impact Clean Power Technology zapowiedziała wczoraj rozpoczęcie budowy dużej fabryki baterii. To kolejna taka wytwórnia w Polsce, jednak tym cenniejsza, że będzie budowana przez polską firmę.
2022-04-27, 21:10
To kolejny dowód, że w Polsce segment elektromobilności bardzo szybko się rozwija. Działa już parę zakładów, a zagraniczni inwestorzy składają deklaracje budowy kolejnych. Tak więc zapowiedziana nowa fabryka Impact nie będzie należała do największych zakładów tego typu w kraju, ale jej zaletą jest to, że jej właścicielem jest polska firma.
- Najważniejsze jest to, że każda nowa inwestycja w obszarze baterii jest bardzo, bardzo istotna - mówi Krzysztof Burda prezes Polskiej Izby Rozwoju Elektromobilności (PIRE). Według niego w Polsce działają już zakłady należące m.in. do LG Energy Solution czy szwedzkiego Northvolt. Pierwsza z nich, mieszcząca się w Kobierzycach pod Wrocławiem, należąca do Koreańskiego koncernu, jest największą tego typu fabryką w Europie, jej moce wytwórcze sięgają 70 tys. GWh. Prowadzone przez nią inwestycje jeszcze bardziej powiększą jej moce produkcyjne i stanie się największą na świecie fabryką dostarczającą baterie do samochodów elektrycznych.
Northvolt również rozpoczął nową inwestycję. Najpierw nowa fabryka będzie miał zdolności produkcyjne na poziomie 5 GWh a w kolejnym etapie te moce zostaną zwiększone do 12 GWh. Początkowa wartość pierwszego etapu tej inwestycji szacuje się na około 200 mln dolarów.
Cały kompleks wokółbateryjny
Obok Impactu i wymienianych dwóch wielkich graczy w Polsce działają jeszcze inne mniejsze firmy z segmentu produkcji baterii. Według prezesa Burdy w Gliwicach mamy jeszcze zakłady niemieckiej firmy BMZ produkującej baterie do autobusów, magazynów energii czy elektronarzędzi.
REKLAMA
Wspomniany na początku tego tekstu Impact Clean Power Technology to polska firma od 17 lat produkująca magazyny energii i zestawy bateryjne dla pojazdów z segmentu heavy duty (do ciężkich pojazdów). Bartłomiej Kras, prezes zarządu, Impact Clean Power Technology podczas obecnego Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach ocenił, że jego firma pokrywa mniej więcej 21 proc. zapotrzebowania na baterie europejskiego rynku heavy duty – powiedział.
Polska firma i polskie baterie
Obecnie Impact Clean Power Technology produkuje magazyny i baterie o pojemności około 0,4 GWh rocznie. Te możliwości przestały już firmie wystarczać, więc podjęła decyzję o budowie nowej fabryki. Na razie wiadomo, że będzie miała moce produkcyjne na poziomie 2 GWh, a w planach jest ich powiększenie do 5 GWh.
W ubiegłym roku firma sprzedała rekordową liczbę ponad 1200 baterii. Zostały zamontowane w prawie 500 nowych autobusach elektrycznych (Solaris) i wodorowych oraz trolejbusach.
Kolejni inwestorzy z Korei
Prezes PIRE przypomina o działających u nas poddostawcach dla tego segmentu produkcji. Jest wśród nich SK Innovation, która rozbudowuje swój zakład w Dąbrowie Górniczej, wytwarzający separatory do baterii litowo-jonowych, wykorzystywanych w samochodach elektrycznych.
REKLAMA
Inna firma koreańska - SK nexilis - zapowiedziała w ub.r., że będzie budowała w Stalowej Woli (za 3 mld zł) zakład do wytwarzania folii miedzianej używanej przy produkcji baterii. Produkcja ma ruszyć w 2024 r.
Elektryczny autobus - polski hit eksportowy
Wytwarzane u nas baterie są montowane do wielu pojazdów, ale przede wszystkim do autobusów. Bardzo duża część z nich jest eksportowana. Polska dzięki Solarisowi jest największym na świecie eksporterem elektrycznych autobusów, wyposażonych m.in. w baterie produkowane przez Impact. Baterie do samochodów osobowych też są eksportowane. Według prezesa PIRE ta zagraniczna sprzedaż stanowi już 4 proc. całego eksportu Polski.
W Europie do niedawna w ogóle nie produkowano ogniw do baterii. Sprowadzano je z Korei i Chin. Teraz produkcji ich podjął się Northvolt, ale nie w Polsce.
- Polska wspomoże fabrykę koreańskiego producenta baterii do aut elektrycznych. KE dała zielone światło
- Elektromobilność to szansa dla polskiego przemysłu. Badanie: Polacy chcą własnej marki aut elektrycznych
- Program Mój Elektryk. Ponad tysiąc wniosków o dopłatę do zakupu pojazdu elektrycznego
Czego nam jeszcze brakuje
W kraju są więc tylko pewne elementy niezbędne do wytworzenia kompletnego systemu elektromobilnej motoryzacji. Mamy producentów baterii i autobusów. W Polsce działają jeszcze dwie zagraniczne fabryki produkujące złącza do infrastruktury ładowania. Brakuje produkcji samochodów osobowych.
Prezes PIRE Krzysztof Burda uważa, że potrzebujemy więcej stacji ładowania. W jego ocenie działająca w Zielonej Górze firma Ekoenergetyka Polska to światowy gracz na rynku budowy stacji ładowania. Dziś mamy 716 publicznych punktów DC szybkiego ładowania i 2145 punktów AC, czyli wolnego ładowania. W planach jest budowa dalszych ponad 6 tys. punktów.
polskieradio24/PKJ
REKLAMA