Premier Morawiecki: pokażemy Europie, że można sobie poradzić bez gazu z Rosji
- Pomimo szantażu nie będziemy cierpieć na brak gazu - powiedział premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla Telewizji Republika zaznaczając, że politykę prewencji zaczęliśmy dużo wcześniej. - Polska realizuje najbardziej radykalny plan odejścia od rosyjskich węglowodorów - ocenił szef rządu.
2022-04-27, 23:16
We wtorek wieczorem PGNiG przekazał do wiadomości publicznej decyzję Gazpromu o wstrzymaniu dostaw gazu do Polski od środy rano. Według premiera, Putin decyzją o wstrzymaniu dostaw gazu do Polski i Bułgarii udowodnił "bardzo dobitnie, że zamierza posługiwać się surowcami w celu wymuszania różnych zachowań".
Najwyższe standardy
- Nie ugięliśmy się przed tym szantażem, nie będziemy płacić rublami. Nie mam przekonania, że wszystkie państwa członkowskie UE postępują podobnie, ale my pokazujemy najwyższe standardy w zachowaniu zapisów sankcyjnych i dlatego ten gaz został zatrzymany - powiedział Mateusz Morawiecki.
Szef rządu podkreślił, że Polska jest zabezpieczona i "pomimo tego szantażu nie będziemy cierpieli na brak gazu". Przypomniał, że gospodarstwom domowym i instytucjom użyteczności publicznej zostaną przedłużone "ulgowe" taryfy na gaz do 2027 r.
Kary i odszkodowania
Zaznaczył ponadto, że rząd będzie posługiwał się "wszelkimi dostępnymi możliwościami prawnymi, aby wyegzekwować (...) należności związane z przerwanym kontraktem".
REKLAMA
- Rosja będzie musiała zapłacić kary i odszkodowania - wskazał.
- Zatroszczymy się również o to, aby na rynkach międzynarodowych Rosja upadła jeszcze niżej co do swojej wiarygodności. Choć i to słowo w odniesieniu do Rosji ma bardzo szczególne znaczenie, raczej jest to wiarygodność a rebours - powiedział premier.
Poczucie uzależnienia
Premier zwrócił uwagę, że "wiele krajów Europy Zachodniej czuje się uzależnionych od Rosji".
- Pokażemy więc, że można sobie poradzić bez rosyjskiego gazu. Będziemy bezwzględnie egzekwować kary od Gazpromu - zapowiedział.
REKLAMA
Według szefa rządu Polska realizuje "najbardziej radykalny" plan odejścia od rosyjskich węglowodorów.
Przyszłość Europy
W wywiadzie premier wspomniał o swojej wtorkowej wizycie w Niemczech, podczas której rozmawiał nie tylko z kanclerzem Scholzem, ale także innymi przedstawicielami partii politycznych w Bundestagu.
- "Nie ma zagrożenia przerwania dostaw". Jacek Sasin w Sejmie o bezpieczeństwie energetycznym Polski
- Piotr Semka: Niemcy drżą przy każdej propozycji odwrócenia się plecami do Rosji
- Wobec wszystkich przedstawiałem nasz polski plan odejścia od węglowodorów - poinformował. - Jest on tam uważany za jeden z najbardziej radykalnych, za najbardziej radykalny plan, za plan niepodległości, plan, który ma służyć także obronie wolności przez Ukrainę - bo przecież wszystko toczy się dzisiaj wokół Ukrainy. Tam jest oko cyklonu, tam rozgrywa się walka o przyszłość Europy. To dzisiejsze tygodnie i miesiące zdefiniują geopolitykę Europy i świata na najbliższe lata, a może nawet dekady - podsumował.
REKLAMA
Zobacz także: Jacek Ozdoba: strategia dywersyfikacji jest przygotowana już od wielu lat
fc
REKLAMA