Synoptyk IMGW: niedziela z deszczem, ale ciepła. Możliwe nawet burze
W niedzielę, w całym kraju można spodziewać się opadów deszczu - powiedział synoptyk IMGW-PIB Michał Folwarski. Wskazał, że największe ich natężenie prognozowane jest na południu.
2022-04-30, 21:56
Według prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowego Instytutu Badawczego w niedzielę Polska będzie znajdowała się pod wpływem obszaru podwyższonego ciśnienia. Jak powiedział synoptyk Michał Folwarski, podobna pogoda utrzyma się przez najbliższe kilkadziesiąt godzin.
- W niedzielę opady są możliwe w całym kraju. Najwięcej deszczu spadnie na południu Polski, gdzie możliwe są nawet lokalne burze. Będzie nieco cieplej niż w sobotę, bo w najcieplejszym momencie dnia termometry na przeważającym obszarze kraju termometry wskażą od 17 do 19 stopni C. Na południowym zachodzie prognozowane są temperatury do 20-21 stopni C. Najchłodniej będzie na Wybrzeżu. Tu spodziewamy się maksymalnie 11-12 stopni C. - dodał.
Opady, ale niewielkie
Wcześniej rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski zapowiadał, że w majówkę "opady będą niewielkie".
- W ciągu tych najbliższych dni, lokalnie, może spaść do trzech litrów wody na metr kwadratowy. Deszcz prognozowany jest głównie na wschodzie i południowym wschodzie Polski, rzadziej wystąpi w centrum. We wtorek popada na Pomorzu - powiedział rzecznik IMGW.
Noce nawet na minusie
Jednocześnie Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed przymrozkami. Obowiązuje ono do rana dla województw podlaskiego, mazowieckiego, łódzkiego i świętokrzyskiego, a także dla Warmii i Mazur - z wyjątkiem zachodnich powiatów - oraz zachodniej części Lubelszczyzny. Przymrozków można się podziewać również w Tatrach i Bieszczadach.
REKLAMA
Synoptycy prognozują spadek temperatury do około minus 2 stopni, a przy gruncie do 3 stopni poniżej zera.
fc
REKLAMA