Prof. Kazimierz Kik: wojna i jej konsekwencje będą polaryzowały społeczeństwo
- Do wyborów organizują się również siły polityczne niezwiązane z PiS czy PO, myślę o różnych ruchach samorządowych. Jesienią tego roku, czy wiosną przyszłego, może być zupełnie inne podejście społeczeństwa do głównych ugrupowań politycznych - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Kazimierz Kik, politolog (Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach).
2022-05-17, 09:45
Gdyby wybory odbyły się na najbliższych dniach, Zjednoczona Prawica mogłaby liczyć na 39,2 proc. głosów, Koalicja Obywatelska na 27,1 proc., Lewica na 11,2 proc., Polska 2050 na 7,9 proc., PSL na 6,4 proc., a Konfederacja na 5,9 proc. - wynika z sondażu dla DoRzeczy.pl. Zgodnie z badaniem pracowni Estymator frekwencja wyborcza wyniosłaby 59 proc.
Prof. Kazimierz Kik komentował sondaże poparcia dla partii politycznych w Polsce. Jak zauważył, wojna na Ukrainie i jej konsekwencje będą polaryzowały społeczeństwo, a wyborcy będą się koncentrowali wokół głównych graczy. Jego zdaniem sytuacja polityczna jesienią tego roku czy wiosną przyszłego może być zupełnie inna. - Zaczyna być tęsknota za czymś nowym, ale w huku bomb spadających na Ukrainę nie jest ona jeszcze dostrzegana - ocenił.
- Polska, rząd Zjednoczonej Prawicy bardzo trafnie i słusznie stanął po stronie Ukrainy, to polityczna płaszczyzna, ale konsekwencje przyjęcia jej w sferze ekonomiczno-socjalnej będą nieprzewidywalne. Patrząc jednak na społeczeństwa zachodnie, widzimy wielki zwrot, UE zaczyna podejmować różnego rodzaju machinacje, które mają na celu zmniejszenie niedogodności sankcji zastosowanych wobec Rosji (…). Nie zdajemy sobie sprawy, jak jesienią będzie wyglądała scena społeczno-polityczna w Europie - podkreślił politolog.
Posłuchaj
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Dorota Kania
Gość: prof. Kazimierz Kik
Data emisji: 17.05.2022
REKLAMA
Godzina emisji: 07.49
PR24/ka
REKLAMA