Przyszłość rynku "elektryków" w Europie. Jakie auta będziemy kupować w roku 2040?

Prognozę przewidującą zdominowanie przez elektryki europejskiego rynku opublikowały we wspólnym raporcie Element Energy i Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych. Według tego opracowania do rozwoju elektromobilności ma się przyczyniać m.in. obniżenie cen akumulatorów.

2022-05-17, 14:22

Przyszłość rynku "elektryków" w Europie. Jakie auta będziemy kupować w roku 2040?
Z prognoz wynika, ze w ciągu kilkunastu lat elektryki zdominują rynek nowych samochodów. . Foto: shutterstock

Raport "Elektromobilność – Czy to jedyna droga?" przewiduje, że od 2025 r. popyt wśród europejskich nabywców nowych samochodów na pojazdy całkowicie elektryczne (BEV) przewyższy inne układy napędowe. Tymczasem w 2020 r. tylko 5 proc. sprzedanych nowych samochodów miało napęd elektryczny. Ale do roku 2030 ich udział w rynku ma sięgnąć ok. 50 proc., a do 2040 r. ok. 70 proc. - poinformowały we wtorek w raporcie Element Energy i Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA).

Decydować będzie cena

Według autorów opracowania popyt na klasyczne hybrydy (HEV) osiągnie szczyt w 2024 r., a potem będzie spadał do poniżej 10 proc. udziału w rynku w 2040 r. W przypadku hybryd typu plug-in (PHEV) popyt do 2025 r. ma wzrosnąć do 20 proc., a następnie zmniejszy się do 10 proc. w 2050 r. Początkowy wzrost do 2025 r. będzie napędzany spadającymi cenami akumulatorów.

"Kluczowym czynnikiem wpływającym na decyzje zakupowe pozostaje niezmiennie cena pojazdu, którą w głównej mierze determinuje koszt akumulatorów trakcyjnych" - powiedział PAP dyrektor zarządzający PSPA Maciej Mazur, cytowany w informacji. Jak dodał, eksperci oczekują, że ceny tych komponentów będą nadal spadać, zgodnie z trendem obserwowanym od 2010 r.

Tanieją akumulatory, a więc i samochody

Z raportu wynika, że koszty produkcji pojazdów BEV zostaną obniżone o 25 proc., a do 2028 r. ceny zakupu dla wszystkich segmentów samochodów zrównają się. Te zmiany będą wynikiem m.in. obniżenia kosztów produkcji baterii. - W latach 2010-2021 koszt jednej kWh (akumulator litowo-jonowy) spadł o 89 proc., a w latach 2020-2030 możemy oczekiwać kolejnych spadków o 58 proc., co w połączeniu z unijnymi i lokalnymi regulacjami może przyczynić się do gwałtownego rozwoju elektromobilności - ocenił dyrektor Mazur.

REKLAMA


Według prognoz Element Energy w najbliższych latach można oczekiwać, że polski rynek będzie rozwijał się z podobną tendencją jak hiszpański, włoski, brytyjski czy francuski. "Przewiduje się, że do 2025 r. popyt na BEV będzie większy niż na jakikolwiek inny układ napędowy, a do 2035 r. osiągnie między 54 a 91 proc. całkowitego popytu na nowe samochody, w zależności od rynku" - stwierdzono w raporcie.

Szybka ekspansja elektryków

W raporcie przywołano również dane z opracowanej przez PSPA najnowszej edycji innego cyklicznego raportu "Polish EV Outlook", z których wynika, że udział nowych BEV wyniesie w Polsce 13,9 proc. w 2025 r. Jak przypomniano, potencjał wzrostu tego segmentu odnotowywano już we wcześniejszych latach. W 2021 r. na krajowym rynku zarejestrowano prawie dwukrotnie więcej samochodów całkowicie elektrycznych niż w roku 2020 r. i niemal czterokrotnie więcej niż w 2019 r. - wskazano.

Czytaj także:

Według prezesa PZPA flota samochodów całkowicie elektrycznych w Polsce będzie stale się powiększać. "Pod względem poziomu popytu nie pozostajemy w tyle za resztą Europy. W tym zakresie nie możemy oczywiście oczekiwać wolumenów sprzedażowych zbliżonych do poziomu przykładowo Francji czy Wielkiej Brytanii, gdzie w 2020 r. sprzedawano ponad 1,5 mln nowych samochodów, podczas gdy w Polsce było to ok. 0,4 mln sztuk" - zaznaczył.

REKLAMA


Jak powstał raport

Dyrektor Mazur zaznaczył, że dane prezentowane w raporcie to udziały procentowe w ogólnej sprzedaży, zatem w naszym kraju wyniki będą kilkukrotnie mniejsze, stosownie do parku nowo rejestrowanych pojazdów. Jak dodał, do ankiet przystąpiło ponad 14 tys. respondentów, którzy są nabywcami wyłącznie nowych samochodów. Łącznie zebrano ponad 112 tys. odpowiedzi, na podstawie których dokonano 35 wariantowych analiz dla każdego badanego rynku.

Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) to największa w Polsce organizacja branżowa zajmującą się kreowaniem rynku zrównoważonego transportu, zrzeszająca ponad 170 przedsiębiorstw związanych z elektromobilnością.

Tauron rozbudowuje sieć stacji ładowania

Dziś koncern Tauron poinformował, że jego spółka zależna - Tauron Dystrybucja - w ramach obowiązku ustawowego zbudowała i przyłączyła do sieci  już ponad 70 ogólnodostępnych stacji ładowania. Obecnie firma buduje przyłącza dla kolejnych 230 urządzeń. Prace trwają w 10 gminach, głównie na Śląsku, ale też w Tarnowie.  

REKLAMA

To będą stacje ładowania o mocy 2 x 22 kW, wykonane z w pełni ekologicznych obudów aluminiowych z elementami szkła hartowanego, przeznaczone do pełnego recyclingu po zakończeniu okresu eksploatacji. Stacje będą dostarczane sukcesywnie do końca III kwartału bieżącego roku. Stacje ładowania w całości są opracowane i produkowane przez polską firmę PRE Edward Biel.

W Polsce funkcjonują rozwiązania, które w sposób systemowy wspierają powstawanie stacji, a tym samym rozwój elektromobilności. Są to: pierwszeństwo przyłączenia, preferencyjna stawka opłaty za przyłączenie oraz specjalne stawki za świadczone usługi dystrybucji.

W ramach mechanizmu interwencyjnego określonego w ustawie o elektromobilności i paliwach alternatywnych Tauron Dystrybucja został zobowiązany do wybudowania łącznie 344 ogólnodostępnych stacji ładowania z 768 punktami ładowania w 12 gminach.


PAP/polskieradio24/PKJ

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej