LPP sprzedaje swój rosyjski biznes Chińczykom i kończy działalność w Rosji
LPP poinformowało w czwartek, że zdecydowało o sprzedaży swojej działającej w Rosji spółki RE TRADING OOO konsorcjum chińskiemu (nie określonemu z nazwy). Konsekwencją zawartej transakcji będzie zakończenie działalności Grupy LPP w Rosji, po 20 latach jej obecności na tym rynku.
2022-05-19, 22:37
Firma o zamiarze sprzedaży swoich rosyjskich spółek RE Trading OOO oraz LLC Re Development informowała 28 kwietnia. Jeszcze wcześniej informowała o zawieszeniu działania w Rosji. Nieco później – w marcu - ogłoszono, że będzie natomiast rozwijać interesy na Ukrainie. Na prośbę swoich pracowników i lokalnych władz LPP otworzył wówczas około ¼ z posiadanych tam 157 salonów sprzedaży. W Polsce LPP angażuje się w pomoc dla uchodźców z tego napadniętego kraju.
Sprzedaje sklepy, nie marki
W czwartek natomiast zarząd LPP SA poinformował, że na podstawie dokonanego przeglądu ofert złożonych przez chętnych do kupna oraz na podstawie przeprowadzonych z nimi rozmów podjęto decyzję o sprzedaży spółki RE TRADING OOO konsorcjum chińskiemu.
Jednocześnie Spółka podała, że na mocy ustaleń z kupującym nie nabędzie on praw do wykorzystywania nazw i znaków towarowych marek odzieżowych należących do LPP SA, natomiast nabędzie prawo do wyprzedaży wszystkich towarów należących do spółki rosyjskiej.
Uśpiona sieć sklepów
Również w kwietniu firma ogłosiła, że jej sklepy w Rosji oraz tamtejsze magazyny, z którymi współpracuje są w uśpieniu. Do Rosji firma nie wysyła towarów, natomiast te, które miały być tam wysłane, będą sprzedane na innych rynkach lub przeniesione na kolejne sezony na inne rynki. LPP dodało w komunikacie, że "czeka z dalszymi decyzjami na rozwój sytuacji".
REKLAMA
Ile wyniosą straty?
LPP dokonało w styczniu br 272,9 mln odpisów związanych z swoimi interesami na Ukrainie oraz 335 mln zł – na swoją działalność w Rosji. Te kwoty w przybliżeniu oznaczają, że mniej więcej na tyle szacowano wówczas potencjalne straty wynikające z działalności LPP w tych krajach.
Na dzień 31 stycznia 2022 po utworzeniu wspomnianych rezerw LPP dysponowało środkami trwałymi o wartości 251 mln zł, natomiast jej zapasy w Rosji były wycenione na 925 mln zł.
Odzieżowy gigant działający na wielu rynkach
LPP to bardzo duża spółka giełdowa o rynkowej wartości ponad 18 mld zł, kontrolowana przez polski prywatny kapitał. Zajmuje się projektowaniem i dystrybucją odzieży w Polsce i za granicą (kraje Europy Centralnej, Wschodniej, Zachodniej, Bałkany i Bliski Wschód). Jest jedną z najdynamiczniej rozwijających się firm odzieżowych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.
- Rosja legalizuje podróbki wielkich korporacji. Nie zamierza płacić odszkodowań
- Polska zapleczem produkcyjnym Europy? "Potrzebne są przepisy ułatwiające działanie firm wycofujących się z Rosji"
- Societe Generale sfinalizował sprzedaż udziałów w Rosbanku. Zanotuje znaczącą stratę
Projekty odzieży sporządzane są w biurach projektowych Spółki mieszczących się w Gdańsku oraz w Krakowie, a ich produkcja zlecana jest wykonawcom w Azji, Turcji oraz Polsce. Do firmy należy kilka bardzo znanych marek odzieżowych jak: RE Kids, Cropp, House, SiNSAY oraz MOHITO, RESERVED i Tallinder. Większość marek pozycjonuje się w średnim segmencie cenowym,. Firma posiada sieć niemal 1 600 sklepów i tworzy miejsca pracy dla blisko 20 tys. osób w biurach i strukturach sprzedaży w Polsce, krajach Europy, Azji i Afryki.
LPP szacuje, że w okresie luty – kwiecień tego roku miało 205 mln zł zysku EBIT i 3,42 mld zł przychodów . Oznacza to, że przychodów ciągu 12 miesięcy wzrosły o 45 proc. natomiast zysk operacyjny - o 136 proc.
PolskieRadio24/PKJ
REKLAMA