Elita intelektualna i specjaliści wyjeżdżają z Rosji. "Większe konsekwencje niż sankcje i embarga"
Współpracownicy opozycjonisty i więźnia politycznego, Andrieja Piwowarowa poinformowali, że w związku z wojną na Ukrainie z Rosji wyjechało już około 3,9 mln osób. Dane te dotyczą tylko pierwszego kwartału bieżącego roku.
2022-05-23, 10:41
W reportażu opublikowanym w internecie rosyjscy opozycjoniści alarmują, że wyjeżdżający z Rosji to elita intelektualna i wysokiej klasy specjaliści w sektorach komunikacji oraz nowoczesnych technologii.
Współpracownicy Andrieja Piwowarowa tłumaczą, że wyjazd przedstawicieli intelektualnej elity będzie miał dla Rosji "bardziej bolesne konsekwencje, niż sankcje i embarga". Wyjechali także działacze opozycji, obrońcy praw człowieka, dziennikarze, oligarchowie, a nawet część osób związanych z Kremlem i rosyjskim rządem.
Jak przypominają współpracownicy Andrieja Piwowarowa, kremlowska propaganda nazwała wyjeżdżających "tchórzami" i "zdrajcami", a część polityków obozu władzy sugerowała, żeby zabronić takim osobom powrotu do ojczyzny. Rosjanie wyjechali między innymi do Gruzji, Armenii, Tadżykistanu Uzbekistanu i Azerbejdżanu, a także do Turcji, Egiptu i Emiratów Arabskich.
Oznaki kryzysu zaufania
REKLAMA
- Na Kremlu pojawiają się oznaki kryzysu zaufania między Władimirem Putinem i elitami finansowymi - ocenił niedawno dziennikarz śledczy portalu Bellingcat Christo Groziew. Publicysta podkreślił w rozmowie z Radiem Svoboda, że coraz częściej w środowiskach kremlowskich krytykowany jest system dowodzenia armią i zarządzania państwem.
Christo Grozew analityk śledczy portalu Bellingcat jest zdania, że poważne pęknięcia od wielu tygodni daje się zauważyć przede wszystkim na linii Kreml - oligarchowie. - Oni nie zdobyli niczego cennego w tej wojnie i już nie zdobędą, dlatego można oczekiwać coraz większego kryzysu w kontaktach Kremla z finansową elitą. Dodatkowo sądzę, że dobrze poinformowana elita wśród funkcjonariuszy resortów siłowych doskonale zdaje sobie sprawę, że wojna już została przegrana - wyjaśnił publicysta.
W jego ocenie, w najbliższym czasie można się spodziewać, że któraś z osób w łańcuchu dowodzenia odmówi wykonania jakiegoś kontrowersyjnego rozkazu, a taka odmowa będzie oznaką zbliżającego się "przewrotu pałacowego".
Posłuchaj
Rosja: w związku z wojną wyjechało prawie 4 mln osób - relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR) 0:38
Dodaj do playlisty
Czytaj także:
REKLAMA
- Rosyjskie zbrodnie na Ukrainie. Spod gruzów Charkowa wydobyto setki ciał
- Mija 89. doba wojny na Ukrainie. Sztab: na wschodzie spadła intensywność działań bojowych
- Wołodymyr Zełenski: chcę, żeby na zawsze zachowało się braterstwo Ukraińców i Polaków
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w steramingu PolskieRadio24.pl
es
REKLAMA