Niska marża detaliczna w Polsce i rekordowe wyniki finansowe. Sprawdzamy, jak PKN Orlen to osiągnął
Rekordowe wyniki finansowe PKN Orlen wzbudziły zaniepokojenie niektórych komentatorów życia gospodarczego. Wskazują, że obniżenie marży detalicznej pozwoliłoby na obniżenie cen paliwa na stacjach benzynowych. W celu stwierdzenia, czy rzeczywiście tak jest, należałoby przyjrzeć się w jaki sposób koncern paliwowy generuje przychody i jak powstają jego zyski.
2022-06-08, 07:00
Przychody ze sprzedaży Grupy Orlen za 3 miesiące 2022 roku wyniosły 45 447 mln PLN i były wyższe o 20 885 mln PLN rok do roku (r/r). Wzrost przychodów ze sprzedaży (r/r), odzwierciedla zarówno wyższe o 15% wolumeny sprzedaży we wszystkich segmentach operacyjnych oraz wyższe o 67% ceny ropy naftowej a w rezultacie także notowania głównych produktów.
W okresie od lutego wzrosły ceny gazu i energii elektrycznej w odpowiedzi na ryzyko możliwych braków dostaw tych surowców. Jednocześnie nastąpiła gwałtowna zmiana notowań uprawnień do emisji CO2. W tym czasie Grupa Orlen obserwowała wzrost marż (szczególnie na rynkach zagranicznych), przy jednoczesnym ujemnym wpływie wzrostu cen surowców, dużej zmienności cen uprawnień CO2, jak również osłabienia waluty PLN na wycenę i rozliczenie posiadanych przez Grupę instrumentów pochodnych.
W okresie 3 miesięcy 2022 roku w porównaniu do analogicznego okresu 2021 roku wzrosły ceny benzyny o 70%, oleju napędowego o 86%, paliwa lotniczego o 86%, ciężkiego oleju opałowego o 55%, etylenu o 43% i propylenu o 52%. Koszty działalności operacyjnej łącznie zwiększyły się o 16 258 mln PLN (r/r) do poziomu 39 023 mln PLN, głównie w rezultacie wzrostu kosztów zużycia materiałów i energii na skutek wyższych cen podstawowych surowców oraz wyższego o 1,9 mln ton (r/r) wolumenu przerobu ropy naftowej w związku z mniejszym zakresem postojów remontowych w PKN Orlen.
Spółce pomogła wycena zapasów
Kluczowe w przypadku zyskowności spółki posiadającej duże zapasy produktów do sprzedania jest sposób wyceny tych zapasów. W efekcie ich wycenienia zgodnie z wartością rynkową przedsiębiorstwo może wykazać znaczący przychód w danym okresie. Tak zadziało się w przypadku Orlenu.
REKLAMA
Grupa Orlen w sprawozdaniach finansowych wycenia główne grupy zapasów według metody średnio ważonego kosztu wytworzenia lub ceny nabycia. W przypadku zapasów węgla stosowana jest metoda rozchodu "pierwsze weszło, pierwsze wyszło" (FIFO). W przypadku metody średnio ważonego kosztu wytworzenia wzrost cen ropy, w porównaniu do wyceny ropy wg metody LIFO ("ostatnie weszło, pierwsze wyszło"), wpływa pozytywnie a spadek negatywnie na raportowane wyniki EBITDA.
Wpływ rosnących w I kwartale 2022 roku cen ropy naftowej na wycenę zapasów ujęty w wyniku EBITDA wyniósł 2 174 mln PLN. W rezultacie zysk z działalności operacyjnej powiększony o amortyzację przed uwzględnieniem wpływu zmian cen ropy naftowej na wycenę zapasów (tzw. EBITDA LIFO) oraz odpisów aktualizujących wartość majątku wyniósł 2 786 mln PLN i był wyższy o 361 mln PLN.
Wyraźnie widać, że wycenienie zapasów zgodnie z ich bieżącą wartością rynkową spowodowała wzrost zysku z działalności operacyjnej spółki.
Marże rafineryjna i detaliczna
REKLAMA
Przychody koncernu paliwowego pochodzą między innymi z wytwarzania paliw z surowców. Na tym etapie powstaje marża rafineryjna spółki. Sprzedaż produktów pozwoli na wypracowanie zysku. Marża detaliczna powstanie dopiero na stacji benzynowej, kiedy to klient detaliczny zapłaci za zatankowane paliwo.
Wyniki spółki napędzał w ostatnim okresie wzrost marży rafineryjnej. Na polskim rynku detalicznym spółka utrzymywała relatywnie niskie marże. Wyższe marże detaliczne były osiągane na rynkach zagranicznych.
Spółka w pierwszym kwartale 2022 roku odnotowała lekki wzrost marż paliwowych na polskim rynku, przy czym były one i tak niższe niż w pierwszych trzech kwartałach 2021 roku. Wyższe marże spółka osiągała na rynkach zagranicznych:
Będzie dywidenda za zeszły rok
Członek zarządu PKN Orlen ds. finansowych Janusz Szewczak, zwracając się do uczestników majowego Walnego Zgromadzenia spółki, ocenił, że 2021 r. był "kolejnym bardzo trudnym rokiem, rokiem pandemicznym w dużej mierze", z którego koncern "wyszedł nie tylko obronną ręką, ale z rekordowymi wynikami". Jak przypomniał, zysk netto całej Grupy Orlen za 2021 r. wyniósł ponad 11 mld zł i był najwyższy w jej historii.
REKLAMA
Spółka może powtórzyć rekordowe wyniki w 2022 roku.
- Na pewno jest tak, że tak trudne czasy, czasy pandemii, lockdownu, czasy ogromnej transformacji energetycznej, którą można porównać właściwie do rewolucji energetycznej, to jest okres, który najlepiej weryfikuje i siłę charakteru, i siłę woli, ale jednocześnie i kompetencje. A to daje szansę na utrzymanie tych najniższych niewątpliwie cen paliw w Unii Europejskiej, ciągle, nadal dla naszych klientów, a zarazem wypracowywanie solidnych zysków i dzielenie się tymi zyskami z naszymi akcjonariuszami w postaci dywidendy - podkreślił Szewczak.
ORLEN planuje wypłacić za 2021 rok dywidendę w wysokości 3,5 zł na akcję. Z danych publikowanych przez PKN Orlen wynika, że Skarb Państwa posiada w spółce 27,52 proc. akcji, Nationale-Nederlanden OFE - 7,34 proc., Aviva OFE Aviva Santander - 6,29 proc., a pozostali akcjonariusze - w tym instytucjonalni i indywidualni - 58,85 proc. akcji.
- Czytaj także:
REKLAMA
PolskieRadio24.pl/ORLEN/PAP/mib
REKLAMA