Centrum Moskwy otoczone przez milicję
Według różnych źródeł moskiewska milicja zatrzymała od 100 do 150 młodych ludzi próbujących zorganizować na Placu Maneżowym nielegalną demonstrację.
2011-01-11, 10:20
Posłuchaj
Centrum Moskwy otoczone jest przez ponad 3 tysiące funkcjonariuszy, a boczne ulice patrolują oddziały konne stołecznej milicji.
We wtorek rano milicjanci otrzymali informację, że nacjonalistyczne ugrupowania zamierzają zorganizować demonstrację na Placu Maneżowym, obok murów Kremla. Przez cały dzień liderzy rosyjskich nacjonalistów wzywali swoich zwolenników do wyjścia na ulice Moskwy. Na ich apel odpowiedziało kilkaset osób. Część jednak została zatrzymana podczas próby przedostania się na miejsce zbiórki a inni rozeszli się do domów.
Moskiewscy nacjonaliści chcieli organizując „zadymę” uczcić pamięć zabitego miesiąc temu kibica Spartaka - Moskwa. Zabójcą okazał się imigrant z Kaukazu. W grudniu w Moskwie doszło do zamieszek na tle etnicznym. Władze stolicy zapowiedziały, że nie dopuszczą do powtórzenia się tych zajść.
mch
REKLAMA
REKLAMA