Prezydencki projekt ustawy o SN. Andrzej Duda: spory w przestrzeni międzynarodowej nie są nam potrzebne
- Uważam, że przygotowaliśmy dobre rozwiązania, które pozwolą Sądowi Najwyższemu dobrze funkcjonować. Jest tak, że w dużej części zbiegały się one z tymi propozycjami, które były formułowane także w KE. Liczę na pewne zdroworozsądkowe podejście, spory dziś, czy w łonie UE, czy szerzej - w przestrzeni UE - nie są nam potrzebne - tak o podpisanej przez siebie nowelizacji ustawy o SN wypowiedział się prezydent Andrzej Duda.
2022-06-14, 11:08
Zmian w ustawie o SN oczekiwała Komisja Europejska, m.in. od nich uzależniając akceptację KPO i wypłatę Polsce pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Ustawa wejdzie w życie po 30 dniach od jej publikacji w Dzienniku Ustaw.
Andrzej Duda: trzeba zachować jedność i wspólną postawę
Prezydent w rozmowie z dziennikarzami zaznaczył, że w obecnej sytuacji najważniejsze jest zachowanie jedności, solidarności i wspólnej postawy oraz podejmowanie wspólnych decyzji. - Rozpraszanie się na jakieś kłótnie jest niepotrzebne, zwłaszcza jeśli to kłótnie sztucznie kreowane, a w moim przekonaniu ten spór był w dużym stopniu wykreowany sztucznie - powiedział.
- Powtarzam: w dużym stopniu. Oczywiście były pewne racje, nad którymi się pochylaliśmy, uznałem niektóre argumenty, które pojawiały się w tym sporze, i stąd propozycja, którą przedstawiłem - kontynuował Andrzej Duda.
REKLAMA
Posłuchaj
"W obecnej sytuacji spory nie są nam potrzebne"
Prezydent powiedział, że jego propozycja zmiany ustawy o Sądzie Najwyższym sprowadzała się do tego, żeby uzdrowić sytuację w Sądzie Najwyższym poprzez nowe rozwiązania, instytucje i nowe formuły funkcjonowania sędziów. Wskazał, że chodzi między innymi o dobrą realizację odpowiedzialności zawodowej sędziów i innych zawodów prawniczych.
- Szefernaker o przyjęciu ustawy o SN: jestem przekonany, że to pozwoli na sprawną realizację KPO
- W piątek zapadnie decyzja w sprawie polskiego KPO. Premier: mam nadzieję, że będzie pozytywna
- Uważam, że przygotowaliśmy dobre rozwiązania, które pozwolą Sądowi Najwyższemu dobrze funkcjonować. Jest tak, że w dużej części zbiegały się one z tymi propozycjami, które były formułowane także w KE. Liczę na pewne zdroworozsądkowe podejście, spory dziś, czy w łonie UE, czy szerzej - w przestrzeni UE - nie są nam potrzebne - stwierdził prezydent.
ms
REKLAMA
REKLAMA