Kiedy inflacja w Polsce osiągnie szczyt? Ekspert PIE wyjaśnia
- Inflacja będzie spadać powoli i stopniowo. Pod koniec wakacji zobaczymy jej szczyt w okolicach 16,5 proc., a pod koniec roku powinna wynieść ok. 10 proc. - mówił w Polskim Radiu 24 Marcin Klucznik z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
2022-07-03, 10:45
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w czerwcu 2022 r. wzrosły o 15,6 proc., licząc rok do roku. W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1,5 proc. - podał w piątek 1 lipca Główny Urząd Statystyczny. Czerwiec był drugim miesiącem z rzędu, kiedy wskaźnik wzrostu cen był zbliżony do prognoz rynkowych.
Zdaniem gościa PR24, szczyt inflacji jest blisko, wypadnie w sierpniu tego roku, a inflacja wyniesie wtedy 16,5 proc. Już obecnie, jak zauważył, widać pierwsze oznaki hamowania inflacji. - Np. inflacja bazowa, ceny usług i towarów przemysłowych, które kupujemy w sklepach, cały czas rośnie, ale trochę wolniej niż w poprzednich miesiącach, podobnie jak ceny żywności. Oczekujemy więc, że szczyt inflacyjny jest bliski - mówił Marcin Klucznik.
"2,5 proc. to cel inflacyjny"
Dodał, że na obniżenie cen przekładać się będzie także spowolnienie koniunktury, które w danych było widoczne już lutym. O ile jednak inflacja będzie spadać, do ok. 10 proc. pod koniec roku, o tyle jest to ciągle inflacja wysoka będąca obciążeniem, czy to społecznym, czy wobec naszej indywidualnej perspektywy portfela. - 2,5 proc. to cel inflacyjny NBP, to perspektywa 3 lat, bo dojście do celu NBP będzie powolne i stopniowe - wyjaśnił ekonomista.
Gość PR24 skomentował też najnowszy odczyt Indeksu PMI dla polskiego przemysłu, który spadł w czerwcu do 44,4 pkt z 48,5 w maju. To najniższy odczyt od 25 miesięcy. Rok temu osiągnął poziom 59,4 pkt. Polski Instytut Ekonomiczny ocenia, że pesymizm polskich firm to kolejna oznaka spowolnienia gospodarczego. Jesienią wyniki przemysłu będą słabsze. Osłabienie gospodarcze oznacza mniej podwyżek stóp procentowych.
REKLAMA
- Czasami może być tak, że skala tego spadku może być mocniejsza względem tego, co rzeczywiście się wydarzy w gospodarce, to coś pomiędzy nastrojami a tym, co faktycznie dzieje się w firmach. Dlaczego PMI spada? Po pierwsze dlatego, że mamy efekt osłabienia popytu krajowego, a po drugie mamy mniejszą liczbę zamówień eksportowych. Nasza główna prognoza zakłada jednak spadek PKB do ok. 3 proc. w III kwartale - podkreślił Marcin Klucznik.
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
REKLAMA
Gość: Marcin Klucznik (Polski Instytut Ekonomiczny)
Data emisji: 03.07.2022
Godzina: 09:06
REKLAMA