Politycy komentują decyzję prezydenta ws. wakacji kredytowych. "Oczekiwana przez Polaków"
Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o wakacjach kredytowych. Pozwala ona na zawieszenie spłaty czterech rat kredytu hipotecznego w tym i czterech w przyszłym roku. - To bardzo dobra ustawa, oczekiwana przez Polaków - mówi portalowi PolskieRadio24.pl poseł PiS Marek Ast. Wątpliwości ma natomiast opozycja.
2022-07-14, 15:17
- To ustawa o społecznościowym finansowaniu przedsięwzięć gospodarczych, ale przede wszystkim o pomocy kredytobiorcom. Chodzi o wszystkich tych, którzy kupili nieruchomości, mieszkania, wybudowali domy i w tym celu wzięli kredyty, a dziś - w sytuacji rosnących stóp procentowych - są w trudnej sytuacji - mówił prezydent Andrzej Duda podpisując ustawę.
PiS chwali, KO sceptyczna
Decyzję prezydenta chwalą politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy w Sejmie poparli rozwiązania przygotowane przez rząd. - To bardzo dobra ustawa, oczekiwana przez Polaków. Cieszę się, że pan prezydent ją podpisał - mówi portalowi PolskieRadio24.pl poseł PiS Marek Ast. - To bardzo potrzebna ustawa, szczególnie dla tych osób, które mają czasowy problem ze spłatą kredytów z uwagi na wzrost oprocentowania. Czteromiesięczne wakacje kredytowe w tym roku i ewentualnie w przyszłym to duża pomoc ze strony państwa - tłumaczy poseł PiS Marek Ast. Dlaczego?
- W sposób oczywisty może to być wsparcie w okresie, kiedy ktoś utracił pracę, ktoś w danym momencie ma niższe dochody i wtedy może z dobrodziejstwa tej ustawy skorzystać - wyjaśnia Ast. Zdaniem opozycji program może być jednak wykorzystywany w inny sposób niż oczekują rządzący.
- Są duże wątpliwości czy skorzystają z niego osoby, które go potrzebują, czy jednak nie okaże się, że skorzystają wszyscy, którzy zawieszą raty, aby zaoszczędzić pieniądze i następnie przeznaczyć je na nadpłatę kredytu - tłumaczy portalowi PolskieRadio24.pl Katarzyna Lubnauer z Koalicji Obywatelskiej. PO przekonuje, że miało lepszy pomysł na walką z wysokimi stopami procentowymi.
REKLAMA
- Proponowaliśmy zamrożenie rat kredytów na wysokości z grudnia 2021 roku. PiS się nie zdecydowało na wprowadzenie naszego rozwiązania. Wybrało wakacje kredytowe. Zobaczymy jakie będą skutki tego rozwiązania i wtedy będziemy je oceniać - dodaje Lubnauer.
Odroczone raty, wzrost środków FWK
Zgodnie z ustawą wakacje kredytowe pozwolą na odroczenie spłaty kredytu hipotecznego udzielonego w polskiej walucie łącznie przez 8 miesięcy: po 2 miesiące w trzecim i czwartym kwartale tego roku i po 1 miesiącu w każdym z czterech kwartałów przyszłego roku. Okres kredytowania wydłuży się o liczbę miesięcy, kiedy skorzystało się z zawieszenia spłaty kredytu.
Zawieszenie spłaty dotyczy zarówno części kapitałowej, jak i odsetkowej kredytu. Jedyne opłaty, jakie mogą się w tym czasie pojawić, to opłaty ubezpieczeniowe.
Ustawa zakłada też wzrost środków Funduszu Wsparcia Kredytobiorców przeznaczonych na dopłaty dla kredytobiorców w trudnej sytuacji finansowej. Banki mają do końca roku wpłacić na fundusz dodatkowo 1,4 mld zł. Z dopłat z funduszu mogą korzystać zarówno kredytobiorcy, którzy zaciągnęli kredyty w walucie polskiej, jak i obcej. Maksymalne wsparcie z FWK wynosi 2 tys. zł i może być wypłacane przez okres nie dłuższy niż 36 miesięcy. Wsparcie ma charakter zwrotny. Spłata rozpoczyna się po 2 latach od wypłaty ostatniej dopłaty i następuje w 144 równych, nieoprocentowanych miesięcznych ratach. Część wsparcia może zostać umorzona.
Ustawa wejdzie w życie w lipcu. Wnioski o odroczenie spłat kredytów hipotecznych będzie można składać już w sierpniu. Złożenie wniosku o wsparcie z funduszu będzie możliwe także online.
REKLAMA
MF, PolskieRadio24.pl
Czytaj więcej:
REKLAMA