Prezydent Mołdawii dziękuje Polsce. "Musimy zjednoczyć wysiłki, by pokój zwyciężył"

- Zarówno my jak i wy wiemy dobrze, że nie jest łatwo, ale wybieramy spełnienie dobrosąsiedzkiego obowiązku wobec Ukrainy bycia ludźmi - powiedziała prezydent Mołdawii.

Wyraziła smutek, że jej wizyta odbywa się w dramatycznym kontekście rosyjskiej agresji na Ukrainie. - Ludzie umierają codziennie na wojnie - mówiła prezydent Mołdawii, nawiązując do czwartkowego ataku rakietowego w Winnicy.

"Dziękujemy za wspieranie nas na tej drodze"

Maia Sandu podkreśliła, że Mołdawia od początku potępiała wojnę, a jej obywatele, podobnie jak Polacy, otworzyli domy jak i serca dla Ukraińców. - Oba nasze kraje muszą zjednoczyć wysiłki, by pokój zwyciężył - oświadczyła.

Posłuchaj

Prezydenci Polski i Mołdawii o współpracy i wojnie (IAR) 0:56

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Prezydent Mołdawii powiedziała też, że wojna w Ukrainie miała ogromny wpływ na gospodarkę jej kraju, doświadczonego też pandemią i kryzysem na rynku paliw.

- Chciałabym podziękować władzom i obywatelom za wsparcie, które republika Mołdawii otrzymała w celu złagodzenia tego kryzysu - mówiła Sandu. Jak przypomniała, 4 marca Mołdawia złożyła wniosek o przystąpienia do UE, a 23 czerwca otrzymała status kraju kandydującego. - Dziękujemy za wspieranie nas na tej drodze - zaznaczyła.

Prezydent Mołdawii przypomniała również, że jej wizyta przypadła w 30 rocznicę nawiązania stosunków między Polską a Republiką Mołdawii. - Cieszę się, że ostatnio udało nam się ożywić kontakty - podkreśliła.

• Prezydent Mołdawii odwiedza Warszawę. Szrot: status kandydata do UE to efekt wsparcia Polski
• Bałkany Zachodnie wobec kandydatury Ukrainy i Mołdawii do UE. Żornaczuk: jest rozgoryczenie

Oświadczenia Prezydenta RP Andrzeja Dudy i Prezydent Mołdawii Mai Sandu dla mediów:

jp