Radosław Majecki bramkarzem Cercle Brugge. Polak poszuka minut na wypożyczeniu

22-letni Majecki, mający za sobą debiut w reprezentacji Polski, w poprzednim sezonie francuskiej Ligue 1 nie wystąpił w żadnym spotkaniu. Cercle Brugge to 10. drużyna ostatniej edycji belgijskiej ekstraklasy.

Majecki przeszedł do Monaco w styczniu 2020 roku z Legii Warszawa. Kwoty transferu oficjalnie nie podano, ale media informowały, że francuski klub zapłacił ponad sześć milionów euro. Zawodnik podpisał wtedy czteroletni kontrakt, ale do końca sezonu pozostał w stołecznym klubie.

W Monaco, gdzie w dwóch sezonach rozegrał tylko 11 meczów we wszystkich rozgrywkach, Majecki był najpierw dublerem Benjamina Lecomte'a, a potem Niemca Alexandra Nuebela.

Transfer do Cercle Brugge ma być dla Polaka szansą na regularną grę. - Cieszę się, że tu jestem. Ten sezon będzie dla mnie bardzo ważny: chcę tu zbierać minuty i pomagać drużynie odnosić sukcesy. Pierwsze wrażenia z Cercle są bardzo dobre. Co więcej, Brugia to przyjemne miasto, a fakt, że wszyscy w Cercle chcą, żebym był jego częścią, jest ważnym sygnałem — powiedział bramkarz dla oficjalnego serwisu klubu.

• Robert Lewandowski podpisze kontrakt z FC Barceloną. Pini Zahavi skomentował transfer: wszyscy są wygrani
• Koniec duetu "Mullendowski". Piękne słowa Niemca o Lewandowskim: prawdziwy duch zwycięstwa
• Robert Lewandowski i jego 12 lat w Bundeslidze. Statystyki, rekordy, liczby
• Robert Lewandowski dołączył do FC Barcelony w USA, jest pierwsze nagranie! "Chcę być częścią tej historii"
• Robert Lewandowski w FC Barcelonie. Polak pobił transferowy rekord!