Peszko z żółtą kartką w debiucie
Były piłkarz Lecha Poznań Sławomir Peszko w niedzielnym meczu wyjazdowym przeciwko Kaiserslautern zadebiutował oficjalnie w barwach FC Koeln. Jego zespół zremisował 1:1. Bramkę dla zespołu gości zdobył Lukas Podolski.
2011-01-16, 21:23
Peszko już w swoim pierwszym spotkaniu w Bundeslidze zobaczył żółtą kartkę, za wślizg od tyłu w nogi rywala. Na boisku przebywał do 75. minuty i był aktywny głównie w grze defensywnej. Oddał jeden niecelny strzał, choć po pierwszym kwadransie mógł zaliczyć debiutanckiego gola. Zabrakło mu jednak precyzji.
Mimo  przewagi gospodarzy w pierwszej połowie, prowadzenie objęła drużyna FC  Koeln w 29. minucie. Fatalny błąd popełnił były obrońca Jagiellonii  Białystok, Brazylijczyk Rodnei, który chcąc podać piłkę do swojego  bramkarza, trafił w słupek, po czym dopadł ją Podolski. Do wyrównania  doprowadził sześć minut po przerwie Jan Moravek.
Solidnie  zaprezentował się inny reprezentant Polski, Adam Matuszczyk. Defensywny  pomocnik rozegrał całe spotkanie w pierwszej kolejce po przerwie  zimowej.
W barwach FC Koeln po raz pierwszy od roku zagrał w Bundeslidze były bramkarz Bayernu Monachium Michael Rensing. Golkiper po raz ostatni wystąpił w lidze niemieckiej 23 stycznia 2010 przeciwko Werderowi Brema. Później stracił miejsce w składzie na rzecz Joerga Butta.
- Przed tym spotkaniem byłem bardzo spięty, ale to normalne po kilku miesiącach bez gry - przyznał Rensing, który kilka lat temu typowany był na następcę w Bayernie Olivera Kahna.
W drugim niedzielnym meczu Hannover 96 pokonał Eintracht Frankfurt 3:0 po bramkach Mohammeda Abdellaoue'a (15), Christiana Schulza (21) i Didiera Konana (89).
Natomiast Bayern Monachium nie będzie zaliczał inauguracji rundy wiosennej do udanej. W sobotę jedynie zremisował z VfL Wolfsburg 1:1, a do tego stracił Francka Ribery'ego, który w 20. minucie musiał opuścić murawę z powodu kontuzji. Jego leczenie potrwa około dwóch tygodni.
Dzień wcześniej dominację w Bundeslidze potwierdziła Borussia. W piątek, na inaugurację kolejki pokonała w Leverkusen Bayer 3:1, a od pierwszego do ostatniego gwizdka na murawie przebywali Robert Lewandowski, Jakub Błaszczykowski i Łukasz Piszczek. Trener Borussii Juergen Klopp może spać spokojnie, bo główny rywal w wyścigu po mistrzowską koronę Mainz przegrał na wyjeździe z VfB Stuttgart 0:1 i do Borussii traci już trzynaście punktów.
Szóstą ligową bramkę w barwach Hamburgera SV strzelił przymierzany do Realu Madryt Ruud van Nistelrooy i przyczynił się do wygranej z Schalke Gelsenkirchen 1:0. Dzięki temu HSV z dorobkiem 27 punktów zajmuje siódme miejsce w tabeli.
Wyniki 18. kolejki i tabela niemieckiej piłkarskiej Bundesligi:
niedziela
 Kaiserslautern            1 - Jan Moravek 51
 czerwona kartka: Srdjan Lakic 39
 FC Koeln                  1 - Lukas Podolski 29
 Eintracht Frankfurt       0
 Hanover 96                3 - Mohammed Abdellaoue 15, Christian Schulz 21, Didier Konan 89
  
sobota
 Schalke 04                0
 Hamburger SV              1 - Ruud van Nistelrooy 53
 VfL Wolfsburg             1 - Sascha Riether 86
 Bayern Monachium          1 - Thomas Mueller 7
 VfB Stuttgart             1 - Martin Harnik 79
 Mainz                     0
 Werder Brema              2 - Claudio Pizarro 36, Torsten Frings 90+2 
 Hoffenheim                1 - Boris Vukcevic 87
 Nuernberg                 0
 Borussia Moenchengladbach 1 - Roman Neustaedter 8
 FC St.Pauli               2 - Marius Ebbers 13, Gerald Asamoah 68
 Freiburg                  2 - Papiss Cisse 61,75
piątek
 Bayer Leverkusen          1 - Stefan Kiessling 80
 Borussia Dortmund         3 - Kevin Grosskreutz 49,53, Mario Goetze 55
Tabela
                               M  Z  R  P  bramki pkt
 1. Borussia Dortmund         18 15  1  2  42 11  46
 2. Hanover 96                18 11  1  6  28 27  34
 3. Mainz                     18 11  0  7  30 20  33
 4. Bayer Leverkusen          18  9  6  3  36 28  33
 5. Bayern Monachium          18  8  6  4  32 21  30
 6. Freiburg                  18  9  2  7  27 27  29
 7. Hamburger SV              18  8  3  7  28 28  27
 8. Eintracht Frankfurt       18  8  2  8  24 24  26
 9. Hoffenheim                18  6  7  5  33 24  25
10. Kaiserslautern            18  6  4  8  28 28  22
11. Schalke 04                18  6  4  8  25 25  22
12. Nuernberg                 18  6  4  8  22 29  22
13. Werder Brema              18  6  4  8  25 36  22
14. VfL Wolfsburg             18  4  8  6  25 26  20
15. FC St.Pauli               18  5  3 10  18 32  18
16. FC Koeln                  18  4  4 10  19 34  16
17. VfB Stuttgart             18  4  3 11  33 35  15
18. Borussia Moenchengladbach 18  3  4 11  27 47  13
Czołówka klasyfikacji strzelców:
 15 - Papiss Cisse (Freiburg)
 14 - Theofanis Gekas (Eintracht Frankfurt)
 12 - Mario Gomez (Bayern Monachium)
 11 - Srdjan Lakic (Kaiserslautern)
 10 - Didier Konan (Hanover 96)            
      Edin Dżeko (VfL Wolfsburg)
pk
16.01. Hamburg (PAP/AFP) - Ruud van Nistelrooy nie dostał zgody na opuszczenie Hamburgera SV. Holenderski piłkarz chciał wrócić do Realu Madryt, poszukującego klasowego napastnika na miejsce kontuzjowanego Gonzalo Higuaina.
"Nie pozwolimy mu odejść. Ruud będzie mógł opuścić klub dopiero wtedy, gdy wygaśnie jego kontrakt. Nasza decyzja jest ostateczna" - oświadczył w niedzielę dyrektor sportowy Hamburgera SV Bastian Reinhardt.
Dzień wcześniej Holender po wygranym meczu ligowym z Schalke 04, w którym strzelił jedynego gola, napomknął w rozmowie z dziennikarzami, że jest w stałym kontakcie z "Królewskimi".
"To nie jakiś tam klub. To Real, jedyny klub, który może wpłynąć na to, że zmienię zdanie" - powiedział.
Van Nistelrooy był zawodnikiem Realu przez trzy i pół sezonu (2006-2010). Od pół roku gra w Hamburgu, a jego kontrakt wygaśnie w czerwcu. W Madrycie miałby zastąpić Higuaina, który jest po operacji przepukliny i powróci na boisko najwcześniej za cztery miesiące.