Lubelskie: 48-latek zagryziony przez psy. Zwierzęta zaatakowały, gdy jechał na rowerze
48-letni mężczyzna w gminie Jeziorzany (Lubelskie) został zagryziony przez dwa psy, prawdopodobnie owczarki belgijskie. Jeden z psów został na miejscu odstrzelony przez funkcjonariuszy. Trwa ustalanie właściciela czworonogów.
2022-07-25, 13:39
Jak poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka, do zdarzenia doszło w sobotę w gminie Jeziorzany (pow. lubartowski). - Przy drodze gruntowej znaleziono zwłoki 48-latka, który miał ślady po wielu ugryzieniach przez psy. Ze względu na to, że przy ciele mężczyzny były również ślady łap, policjanci z prokuratorem podejrzewali, że doszło do pogryzienia przez psy - powiedziała Kępka.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że psy zaatakowały go, gdy jechał na rowerze. Najprawdopodobniej były to owczarki belgijskie.
Agresywne psy
Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze znaleźli agresywne psy na jednej z posesji. - Podjęto próbę ich uśpienia, a potem zadecydowano o ich odstrzale. Jeden został odstrzelony na miejscu, a drugi został na pewno postrzelony, po czym uciekł - dodała.
Śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Trwa ustalanie właściciela psów. Sekcja zwłok 48-latka zaplanowana jest na środę. Przeprowadzona ma zostać również sekcja zwłok zastrzelonego psa.
REKLAMA
- Warszawa: napad na konwojenta. Policja prosi o pomoc i apeluje do świadków zdarzenia
- Łukasz K. przyniósł pocisk na Krakowskie Przedmieście. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany
pkur
REKLAMA