Ekspert: aby powstrzymać rosnącą inflację, potrzeba koordynacji działań

Zdaniem Andrzeja Sadowskiego inflacja w Polsce niestety się rozkręca, gdyż podobnie jak w latach 90-tych ceny towarów i usług zaczynają antycypować już nawet przyszłą inflację.

- Samo działanie ze strony Narodowego Banku Polskiego bez współpracy z rządem nie zahamuje nam inflacji. W pierwszym okresie jak inflacja zaczęła rosnąć, dla wpływów budżetowych było to nawet korzystne, ale obecnie zbyt wysoka inflacja bardzo mocno wpływa na wzrost kosztu obsługi długu publicznego. Dodatkowo możliwość emisji kolejnych obligacji przez rząd również staje się bardzo droga. Stąd potrzebna jest koordynacja działań obu stron - powiedział dr Andrzej Sadowski.   

Według niego mamy do czynienia obecnie z kumulacją wielu negatywnych działań i zjawisk począwszy od spóźnionych rekacji ze strony NBP, po decyzje rządu, które powodują wzrost ilości gotówki na rynku, po spekulacyjny silny wzrost cen paliw i gazu na rynkach światowych i wybuch wojny na Ukrainie.

Inflacja na całym świecie

Według prezesa NBP Adama Glapińskiego wzrost inflacji w ostatnich kwartałach jest zjawiskiem globalnym. W wielu krajach inflacja jest najwyższa od dekad. W Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i średnio w strefie euro inflacja w połowie bieżącego roku sięgnęła około 9 proc., przy czym w znacznej części państw strefy euro była dwucyfrowa, a w krajach bałtyckich przekraczała 20 proc. Z kolei w Czechach (17,2 proc.), Rumunii (15,1 proc.) i na Węgrzech (11,7 proc.) inflacja CPI w czerwcu br. wynosiła kilkanaście procent.

REKLAMA

Inflacja w lipcu lekko w górę

Główny Urząd Statystyczny poinformował dziś, że inflacja konsumencka wyniosła 15,6 proc. w ujęciu rocznym w lipcu 2022 r. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 0,5 proc.

"Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 15,6 proc. (przy wzroście cen towarów - o 16,9 proc. i usług - o 11,7 proc.). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 0,5 proc. (w tym usług - o 1,2 proc. i towarów - o 0,3 proc.)" - podano w komunikacie.

W lipcu br. w porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie mieszkania (o 1,1 proc.), żywności (o 0,5 proc.) oraz rekreacji i kultury (o 1,8 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 0,29 pkt proc., 0,12 pkt proc. i 0,11 pkt proc. Niższe ceny w zakresie transportu (o 1,4 proc.) oraz odzieży i obuwia (o 2,2 proc.) obniżyły wskaźnik odpowiednio o 0,15 pkt proc. i 0,09 pkt proc., podał GUS.

• Wkrótce spadek inflacji? Ekonomista podaje termin. Odnosi się też do stóp procentowych
• Szczyt inflacji jest blisko. PIE oczekuje wyhamowania w kolejnym kwartale
• Jakie są najnowsze dane o inflacji w lipcu? Znamy szacunki GUS

PR24.pl/PAP/ISBnews/mk